Powyższą kurację dla stóp otrzymałam od firmy Marion jeszcze w grudniu, dziś czas Wam co nieco o niej opowiedzieć :) Muszę powiedzieć, że bardzo mnie ucieszyła ta saszetka, bo ostatnio niestety zaniedbałam swoje stopy i z pewnością przydał się im taki zabieg :)
Opis producenta, sposób użycia + skład:
Cena: ok.2-3złDostępność: www.marionkosmetyki.pl/sklepy.html
MOJA OPINIA
Regenerujący peeling
Podobnie jak w przypadku Mikrodermabrazji spotkamy się z przyjemnym zapachem serniczka :D Peeling jest białym kremikiem z zatopionymi drobinkami. Dość dobrze zdzierają naskórek, ale znam lepsze zdzieraki ;)
Pielęgnacyjna maska parafinowa
Nie wiem dlaczego, ale byłam mocno zaskoczona konsystencją, spodziewałam się jakiegoś białego kremu, a tu przeźroczysty olejek wylewa się z saszetki... Nienawidzę olejków (ale zmuszam się do nakładania na włosy), jednak muszę od razu wymyć ręce, po prostu nie lubię tego uczucia lepkości :( Ale tutaj nałożyłam, założyłam te foliowe skarpetki i jakoś przeżyłam. Po 10minutach zdjęłam skarpetki i niestety pozostałości lekko przetarłam wilgotnym ręcznikiem. Mimo wszystko moje stopy były odżywione i miękkie, choć nie na długo :)
Ale przyznać muszę, że stopy ostatnio nieco zaniedbałam, więc kuracja miała ciężkie zadanie do wykonania :) Myślę, że spisała się dobrze. Zwłaszcza, że ma przepiękny zapach i jest bardzo wygodna w użyciu :)
OCENA
Jestem bardzo z niej zadowolona. Warto zrobić sobie taki zabieg samemu w domu :) Chętnie wypróbuję parafinową kurację dla dłoni :) 4/5
bardzo lubię takie saszetkowe kosmetyki :) zużyję i myk do kosza ;)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie, bo moje stopy są w okropnym stanie :( a wszystko przez tanie buty, na których chciałam zaoszczędzić... to teraz mam za swoje.
OdpowiedzUsuńJa mam troszkę zaniedbane stopy, może ten produkt tez by im pomógl...
OdpowiedzUsuńjak gdzieś ją znajdę to kupię
OdpowiedzUsuńMyślę, że zimną taki zabieg raz w tygodniu byłby dla moich stóp zbawienny, muszę wypróbować, tym bardziej, że cenową jest bardzo mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńCiekawa kuracja :) ja też nie lubię na dłoniach mieć olejku :P ja często nakładam na stopy jakiś krem czy maść i pozostawiam na noc ;)
OdpowiedzUsuńu mnie się sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś kurację parafinową owej firmy, ale do dłoni. Jak jeszcze peeling spisywał się nawet nieźle, to maska, ekhm, była koszmarna ^^
OdpowiedzUsuńCiekawa opcja poprawienia wyglądu stóp:)
OdpowiedzUsuńJa dbam regularnie o stopy - kremuje je (choć ostatnio częściej do tego służą mi kremy do rąk bądź te do twarzy co leżały dość długi czas otwarte) i oczywiście peelinguje - kremowanie codziennie zaś peelingowanie co drugi dzień :) A dzięki temu zakończyły się moje problemy stopowe.
OdpowiedzUsuńTej kuracji Marion nie miałam i szczerze wolę większe pojemnościowo kosmetyki które wystarczą mi na dłuższy czas :)
Nie używałam, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :P
OdpowiedzUsuńParafina dobrze sprawdza się zimą na moich stopach, więc może wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńFajna opcja, wypróbuję bliżej lata :)
OdpowiedzUsuń