Dziś recenzja żelu pod prysznic, który ostatnio chętnie używałam :)
A mowa tu o YR jardins du monde o zapachu Migdału z Kaliforni. Mmm :)
Opis producenta:
Skład:
Aqua, Ammonium Lauryl Sulfate, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Propylene Glycol, Glycerin, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Parfum, Styrene/Acrylates Copolymer, Tetrasodium EDTA, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Polyquaternium-7, Allantoin, Anise Alcohol, Coumarin, Prunus dulcis, Hexyl Cinnamal, Linalool, Cinnamyl alcohol, Sodium Hydroxide, Alpha-isomethyl Ionone, Geraniol, Benzyl Alcohol, PEG/PPG - 18/18 Dimethicone, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Cl 19140, Cl 42090
Cena: ok. 12zł? (wg wizażu, mój żel kupiła mama w jakiejś promocji za ok.8 zł) za 250 ml
Dostępność: wyłącznie sklepy Yves Rocher
Moja opinia:
Żel po pierwsze ma obłędny, słodki, nie duszący zapach migdału :) Który utrzymuje się na skórze. Ma wygodne opakowanie, ale otwieranie jest dość nieporęczne :)
Konsystencja jest dość lejąca, koloru żółtawego :) Żel bardzo dobrze się pieni, choć leję go dużo na gąbkę i wydaje mi się, że jest nie wydajny :( Oprócz tego zauważyłam delikatne nawilżenie. Skóra po kąpieli jest pachnąca i nawilżona.
Ocena: Żel zasługuje na wysokie 4+/5. Jego cena jest dość wysoka... Poza tym jest bardzo przyjemny :)
A Wy używacie żeli z YR? Lubicie ich kosmetyki? :)
Nigdy jeszcze nie widziałam tego żelu, ani nie miałam do czynienia z tą firmą.. :)) Ale jak nawilża skórę i zostawia przyjemny zapach, to jest duuuuży plus. :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam nic z YR a szkoda bo na żel bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy żelu z tej firmy. Zapowiada się fajnie;)
OdpowiedzUsuńKurcze, tyle dobrego już się naczytałam o żelach YR, a nie miałam żadnego do tej pory :< Biegnę się zgłosić do Twojego rozdania hyhy :D
OdpowiedzUsuńZ ta wersja zapachowa jeszcze się nie spotkałam. Miałam różne inne i w każdym przypadku zapach znikał po wytarciu ręcznikiem co bardzo mnie zawiodło
OdpowiedzUsuńrównież używam żelu z YR, tylko inny zapach:) odczucia mam podobne do Twoich:) buteleczka ciężko się otwiera
OdpowiedzUsuńuwielbiam żele z tej serii, u mnie teraz rządzi granat :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale brzmi naprawdę zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńPs. bardzo mnie to cieszy, że naleśniki smakowały :) tak to niestety jest, że to co niezdrowe czy zakazane - smakuje właśnie najlepiej ;D
Usuńmiałam pare o innych zapachach ale żel jak żel wrażenia na mnie nie zrobił . buziaki ;)
OdpowiedzUsuńpopularny ten żel ostatnio jest chyba, wczoraj widziałam jego recenzję na innym blogu jeszcze :D
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za kosmetykami tej firmy.
OdpowiedzUsuńRzadko używam kosmetyków z tej firmy, ale jak już coś mam to zawsze jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale ostatnio, gdy mijałam sklep Yves Rocher to jakoś mnie do niego nie ciągnęło. Być może kiedyś tam zajrzę i rozejrzę się jakie mają produkty. Żel pewnie by mi się nie spodobał - cena a wydajność jest według mnie zbyt rażąca. Poza tym, nie lubię żeli o lejącej konsystencji. Ale duży plus za intensywny i utrzymujący się zapach;)
OdpowiedzUsuńjuż czuje jego zapach.... <3 :) /K.
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale zapach zachęca i konsystencja!
OdpowiedzUsuńlubię żele z YR ale wolę bardziej orzeźwiające zapachy ....
OdpowiedzUsuńTeż słyszałam dużo dobrego o firmie YR. :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu używałam tych żeli i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te ich żele :)
OdpowiedzUsuńMam żel z YR o zapachu kwiatu lotosu i też sądzę, że jest mało wydajny :( Używam go ok. 2 tygodnie i już mam go minimalnie na dnie.
OdpowiedzUsuńTo faktycznie niedrogi. A ja tak lubię tę firmę ^^
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kosmetyki z Yves Rocher, żele też :)
OdpowiedzUsuńzapach migdału ? musi byc moj !
OdpowiedzUsuńJa ich nie uzywam ze względu an cenę
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam te żele pod prysznic!:) Zapachy faktycznie długo utrzymują się na skórze :)
OdpowiedzUsuń