Witajcie!
Dziś post w charakterze przestrogi.
Na przełomie listopada i grudnia zeszłego roku postanowiłam wybielić sobie zęby. Jednak szkoda mi kilkuset złotych na wybielanie profesjonalne w salonie, dlatego też zakupiłam na allegro zestaw do wybielania Crest. Był to komplet pasków z nadtlenkiem wodoru (o stężeniu bodajże 14%!), który miał wystarczyć na 7dni.
Ochoczo przystąpiłam do wybielania. Jednak po 2-3 dniach musiałam zrobić sobie przerwę, bo po wyjściu na zewnątrz, wiatr i zimno powodowały niemiłosierny ból zębów. Odczekałam ok. 2dni i znowu. Całe wybielanie zamiast 7dni, trwało ok. 2-3 tygodni... W tym, ostatni pasek nie odważyłam się założyć i w ramach wypróbowania podarowałam koleżance. Wybielanie polegało na założeniu pasków na 30min. Starałam się tego czasu nie przedłużać, ani skracać. Z przyjemnością trzymałam paseczki na zębach w czasie kąpieli czy oglądania filmu.
Jakie efekty?
Po 3-4 paskach widziałam już różnicę, z niecierpliwością czekałam na zakończenie całego wybielania, jednak tak się nie stało. Zęby nieco się wybieliły, ale nie była to śnieżna biel o której marzyłam. Nie mam pretensji, bo wybielać powinnam codziennie i przez 7 dni, a mi zeszło nieco dłużej, ale bałam się, żeby nie nabawić się nadwrażliwości :(
Dlaczego to wszystko piszę?
Jest luty, minęło ponad 2 miesiące od wybielania. Nadwrażliwość na szczęście ustąpiła, ale niestety ostatnio jedną dolegliwość powiązałam z tym nieszczęsnym wybielaniem...
Przy jednym zębie, w zasadzie odkąd skończyłam wybielanie boli mnie dziąsło. W tym momencie odeszło ono od zęba. Ze strachu przed dentystą ciągle liczę na cud, że samo się zrośnie - stało się tak już raz, było niemal przyrośnięte, ale uszkodziłam czymś i znowu daje o sobie znać...
Chciałam mieć śnieżnobiałe ząbki, a nabawiłam się paradontozy, choć nie jestem lekarzem i to tylko moje przypuszczenie. Dziąsło boli i odchodzi od zęba. Zdecydowanie nie tego oczekiwałam po wybielaniu...
Jeśli zamierzacie wybielać sobie zęby, koniecznie skonsultujcie się przed z dentystą. Najlepiej też, jeśli zrobicie zabieg w profesjonalnym gabinecie, a nie w domu.
Tyle teraz powstaje preparatów do wybielania, a nikt nie dba o to, czy te preparaty nam nie zaszkodzą.
Pamiętajcie o tym, jak zdecydujecie się na wybielanie.
Takie paski nie powinny być w ogóle sprzedawane.
OdpowiedzUsuńO kurde,ale szczerze dobrze,że tylko tak to się stało a nie,że np by Ci zęby wypadły O.o Dzięki za przestrogę!
OdpowiedzUsuńWybielałam sobie zęby Białą Perłą i nie miałam żadnych problemów po tym zabiegu. Preparatu, o którym piszesz zupełnie nie znam i szczerze powiedziawszy bałabym się go zastosować.
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś myślałam o zakupie takich pasków wybielających, ale po rozeznaniu w internecie zrezygnowałam. Moje zęby są słabo osadzone w dziąsłach i bałam się, że po prostu mi wypadną.
OdpowiedzUsuńNa Twoim miejscu jak najszybciej udałabym się na konsultację do dentysty :)
Ja używałam system wybielający z Białej perły i byłam zadowolona. Liczyłam się z tym, że nie będę miała śnieżnobiałych zębów, ponieważ każde uzebienie ma swoje maxymalne wybielenie i raczej nie uzyska się białych jak z hollywoodzkich filmów. Jednak efekt były dobre jak dla mnie i tez miałam lekki problem jeśli chodzi o dziąsła, poniewież przed każdym założeniem silikonowej szczeki z preparatem wybielającym należało specjalnym serum szorować zeby przez 2-3 min - spoko robiłam to, ale czasem za bardzo przyszorowałam zęby i nałożone serum wybielające 'wżarło' mi się w ranki i dopiero po kilku tygodniach wszystko wróciło do normy. Teraz tylko używam pasty white z belenda med by utrzymać wybielony efekt. A po wypiciu kawy czy ciemnych soków staram się przepłukiwać zęby w ciągu dnia i tyle. Cały sęk w tym jest by być z tymi produktami ostrożnym.;) Ogólnie ja byłam zadowolona z tego systemu:)
OdpowiedzUsuńInternet raczej przestrzega przed takim domowym wybielanie, ale też myślałam,żeby się skusić na taki sposób. Po Twoim poście odchodzę od tej myśli, dzięki za przestrogę!
OdpowiedzUsuńja pytałam dentystki o wybielanie(chodziło mi o białą perłę) i powiedziała,że to jest na tyle delikatne,że można spróbować.
OdpowiedzUsuńWspółczuję :( Dobrze wiedzieć, żeby tego nie kupować
OdpowiedzUsuńKiedyś kupiłam sobie takie paski wybielające ale nie pamiętam jakiej marki na szczęście problemów z dziąsłami nie miałam ale paski kupiłam w aptece. Teraz od czasu do czasu chociaż to też nie jest bezpieczny sposób myję zęby sodą oczyszczoną, na jakieś większe wyjście itp
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem powinnaś od razu pójść do dentysty, nie mam sensu czekać aż samo się zagoi. Może pojawić się infekcja lub inne problemy.
OdpowiedzUsuńUżywałam pasków Crest we wakacje, kupiłam dwutygodniową kurację, ale po tygodniu przerwałam, ponieważ wybielało mi się też dziąsło. Początkowo biały nalot szybko znikał z dziąsła, ale kiedy zobaczyłam, że nie chce w ogole zejść to sie przestraszyłam i paski odstawiłam. Także mam jeszcze paski na tydzień wybielania, na pewno je wykorzystam, ale troszkę się boje... ;p
OdpowiedzUsuńo ja z moja nadwrażliwością to tez by tak się skończyło, dzięki za ostrzeżenie
OdpowiedzUsuńUżywałam systemu wybielającego Biała Perła, zęby już po kilku użyciach miały bardzo ładny odcień bieli, dziąsłom nic się nie działo. Kupiłam w aptece. Kuracji wybielającej z allegro bym się trochę bała ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj pasty Elmex Sensitive, powinna Ci pomóc z tym dziąsłem.
Dzięki dziewczyny za rady! Póki co dałam sobie czas na parę dni z Dentoseptem... Jak nie pomoże to z pewnością zgłoszę się do dentysty. Nie lubię chodzić do dentysty, tak to już dawno siedziałabym na fotelu :) Może też boję się co usłyszę na temat tego dziąsła... Uważajcie z wybielaniem :)
OdpowiedzUsuńwybielałam zęby paskami Blend-a-med i przez około rok po tym zabiegu nadal mam białe zęby, na początku miałam problemu z nadwrażliwością, ale dałam radę. Za kilka miesięcy znowu wybielę zęby tą samą metodą. Wydaję mi się, że wszystko zależy od naszych zębów, tego co jemy i pijemy jak i oryginalności pasków :)
OdpowiedzUsuńmyślałam, ze te zestawy nie działają, fanie, że uzyskałaś jakiś efekt ale mam wrażliwe dziąsła, które krwawią od czasu do czasu i nie skuszę się na tą metodę, dzięki za ostrzeżenie.
OdpowiedzUsuńo kurczę, współczuję przeżyć :(
OdpowiedzUsuńNo proszę, można się mocno naciąć kupując takie preparaty samodzielnie.
OdpowiedzUsuńuhuhu... współczuję... kochana, idź lepiej do stomatologa, on Ci nie zaszkodzi i na pewno pomoże :)
OdpowiedzUsuńTo też mnie trochę powstrzymuje przed zamówieniem - dosyć suchą skórę mam przez pannę Ł... Ale tak bardzo mnie kusi długa świeżość włosów:( Chyba się tak nie da - jednocześnie nawilżyć i przesuszyć. Takie uroki. Myślę, że wiem jak się męczyłaś z tą włosową tragedią, bo mam to na co dzień - ale zawsze można na gorsze rzeczy trafić, prawda?:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego boję się samodzielnego wybielania:( Używałam tylko past (i to drogeryjno - aptecznych, jako, że wydawały mi się bezpieczniejsze). Mogę Ci polecić Sensodyne Whitening albo Lacalut white and repair - obie delikatnie, stopniowo wybielały i sprawiły, że zapomniałam o nadwrażliwości zębów.
UsuńOjej współczuję... :/
OdpowiedzUsuńKurcze, kto by pomyślał, że takie wybielanie narobi tyle szkód? :O Oby szybko wszystko wróciło do normy...
OdpowiedzUsuńCo do herbatek - ja kupiłam je w Realu, ale ostatnio widziałam je też w Tesco ^^
Szkoda, że ten krem BB u Ciebie się nie spisuje :( Może następnym razem skuś się na próbki? Może nie jest to za bardzo opłacalne, ale nie wydasz zbyt dużej kwoty na opakowanie pełnowymiarowe, które okaże się dla Ciebie bublem :)
Ja póki co używam past wybielających i uważam że róznica jest przy systematycznym stosowaniu :) A nadwrażliwości współczuję i z tym dziąsłem zdecydowanie wybrałabym się do dentysty - mojej mamie od paradontozy grozi wyrwanie zębów także lepiej działaj i idź się dowiedz co to jest :)
OdpowiedzUsuńO preparacie słyszałam już wiele, jest dość popularny. Dobrze, że wykazałaś się rozwagą i rozciągnęłaś to w czasie, ale szkoda,że tak wyszło. Bardzo Ci współczuję, może jednak dentysta w jakiś sposób podniesie Cię na duchu :)
OdpowiedzUsuńo ja Cie. Nigdy nie kupię żadnych pasków wybielających.
OdpowiedzUsuńO matko! Ja miałam takie paski bodajże od Colgate, też mocne, efekty były, ale niestety nietrwałe.. Mnie dziąsła nie bolały, ale teraz mnie poważnie nastraszyłaś i już chyba nie zdecyduję się na zakup takich pasków... Ja się tak cholernie boję dentysty, że zrobię wszystko zeby go uniknąć.
OdpowiedzUsuńmnie biała perła tak urządziła, dość że zęby stały się nadwrażliwe i zaczęły krwawić dziąsła, to jeszcze tak skutecznie osłabiła mi zęby że jeden pękł na pół :/ nigdy więcej na samodzielne wybielanie się nie skuszę
OdpowiedzUsuńJa też się okropnie boję wizyt u dentysty odkładam zawsze jak tylko mogę bo to jest silniejsze ode mnie, nie pójdę i już.
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę wypróbuj Dentosept do smarowania dziąseł. Kosztuje chyba 9.90 to jest taki żel i czujesz jakby Ci dziąsło zmroziło i on generalnie jest do leczenia uszkodzeń dziąseł, aft itp. :) Dla nie jest genialny i zawsze go mam w apteczce. Może pomoże :)
Idź do dentysty nim będzie za późno, będziesz tam góra pół godziny, a będziesz spokojniejsza! Proszę idź i nie czekaj na cudy! A wybielanie niestety by miało efekt, najlepiej robić właśnie u dentysty :/
OdpowiedzUsuńA Ty idź lepiej z tym dziąsłem do dentysty, bo nie ma żartów.
OdpowiedzUsuńKilka lat temu kupiłam sobie wybielające paski, ale nic nie dały, a były znanej powszechnie na rynku firmy, tylko kasę w błoto wydałam.. Też nie cierpię dentystów i wszystkich lekarzy.. U lekarza rodzinnego byłam ostatnio równo 10 lat temu ;)
OdpowiedzUsuńNadwrażliwość to okropna sprawa. Głownie z obawy o taki skutek uboczny nie biorę sie za wybielanie zębów.
OdpowiedzUsuńStosowałam parę dni Białą Perłę i też mnie tylko zęby od tego bolały, efekt mierny. W połowie przerwałam kurację bo szkoda mi zębów, wolę to zrobić u stomatologa. Dobrze że nie wywaliłam na to kasy, byłabym zła. :)
OdpowiedzUsuńStosowałam paski wybielające zeby Cristal Ultra White, one maja mniej substancji czynnej niz Crest i nie mialam takich problemow. Kuracja trwala 14dni, a w zasadzie po 7dniach juz mialem duzo jasniejsze zeby. Crest sa dosc mocne dlatego roznie dzialaja na "pacjentow".
OdpowiedzUsuńA ja używam nakładek iWhite, są wygodniejsze niż niż paski, a efekty są naprawdę mega, bo wybielenie o 2-3 tony jest już po pierwszych dniach, a efekt utrzymuje się nawet 2-3 miesiące :)
OdpowiedzUsuń