Opis producenta:
Pachnąca odżywka o kremistej konsystencji
zawiera proteiny pszenicy, które wzmacniają włosy oraz odżywiający
olejek z kokosa. Dzięki nim włosy suche i zniszczone stają się delikatne
w dotyku, gładkie i nabierają zdrowego połysku.
Skład:
Dostępność: konsultantki Oriflame
MOJA OPINIA
Zapach: Kokosowy, choć nie jest zbyt naturalny pewnie. Mi się strasznie podoba i pewnie ją jeszcze kiedyś kupię ;) Czasem w zapachu przebija się prawdopodobnie zapach pszenicy ;)
Konsystencja:
Odżywka wygląda jak gęste mleko :) Ale nie rozlewa się nam na boki, raczej jest zwarta :)
Opakowanie:
Plastikowa tubka, z zamknięciem na klik :) Przezroczysta - duży plus, bo widać ile jeszcze nam zostało odżywki ;)
Działanie:
Tak jak już powiedziałam, moje włosy z pewnością nie są suche. Wymieniłam się, ze względu na zapach :) Moje włosy na pewno nie są przeciążone przez nią, jest bardzo lekka :) Są świeże i błyszczące :) Ale osoby z suchymi włosami mogą być zawiedzione :) Zauważyłam też jedną rzecz. Po odżywce z Garniera muszę długo płukać włosy, bo są jakby oblepione przez odżywkę, a po tej wystarczy chwila i nie czuć jej, co oznacza, że jest bardzo lekka :) Włosy się łatwo po niej rozczesują ;)
OCENA
Odżywka pachnie niesamowicie, wygładza moje włosy, z pewnością nie robi im krzywdy, ale jest niewydajna! Ale i tak kupię ponownie :) 4+/5
Niewydajna? :D Ja ją używałam miesiąc ponad i zużyłam tyle ile widziałaś :P
OdpowiedzUsuńAle zapach faktycznie ma piękny - kokos z domieszką pszenicy :)
No używałam miesiąc z mamą :P Skończyła się wczoraj xD Ja też myję włosy codziennie, mama podobnie... Może to ma wpływ :P
UsuńJak gdzieś zobaczę, to na pewno choćby powącham ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię kosmetyków z Avonu..
OdpowiedzUsuńAle to nie Avon... ;)
OdpowiedzUsuńLubię jak kosmetyk ładnie pachnie, dodaje blasku włosom i ułatwia rozczesywanie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://monika-agness.blogspot.com/
Jeszcze jej nie miałam, widzę,że jest naprawdę dobra;) Ja lubię nakładać bardzo dużą ilość odżywki,więc też bym ją szybko zużyła;P Może od razu kupię 2:)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam coś wypróbować z tej firmy, ale nigdy nie miałam okazji ! :)
OdpowiedzUsuńOdżywka wydaje się fajna i mogłabym ją użyć.:)
Na razie jednak wytrwale używam maski Kallos na bazie mleka;)
Pozdrawiam:)
Całkiem fajnie się prezentuje,ja też tak czasem mam,że nawet jak coś jest niewydajne ale dobrze się sprawuje to kupuje ponownie :)
OdpowiedzUsuńCześć.
OdpowiedzUsuńZ góry Kochana przepraszam za ten spam, ale inaczej nie mogłam przekazać Ci informacji.
Zapraszam 1 września na otwarcie nowego bloga pod linkiem: http://substancja-dajaca-zycie.blogspot.com/
pachnieć musi świetnie , ja niestety nie mam dostępu do kosmetyków tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńTą odżywka z Ori mnie zaskoczyłaś i aż sama na nią zapoluję bo uwielbiam zapach kokosa a kurcze ciekawa jest :)
OdpowiedzUsuńDobrze że pomaga Twoim włosom, u mnie odpada niestety. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńooo , muszę dorwać katalog z oriflame :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa zapachu i gdybym miała się skusić na nią to pewnie ze względu na niego jak Ty :D Bo włosów suchych nie mam i zniszczonych raczej też nie ;p
OdpowiedzUsuńmusze wyprobowac bo moje wlosy sa w opłakanym stanie:(
OdpowiedzUsuńZ Oriflame miałam wyłącznie perfumy i żele pod prysznic ;) Ale i tak odżywka wygląda kusząco - może się kiedyś na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdziła, ale zapach faktycznie przyjemny choć chemiczny ;/
OdpowiedzUsuńma świetne opakowanie, bardzo mi się podoba no i jak pomyślę o zapachu to nie dziwię się, że tak Ci się podoba. Poza tym pszenica plus kokos tego chyba jeszcze nie było :D Czego to ludzie nie wymyślą :D
OdpowiedzUsuńJa niezbyt przepadam za kokosem ;P . Nie miałam tej odżywki :).
OdpowiedzUsuńmoje włosy nie lubią kokosa :(
OdpowiedzUsuńdla mnie każda odżywka jest niewydajna, haha :D bo używam bardzo dużo ;)
szkoda, że nie wydajna, ale kocham kokos, więc już ją chcę :D:D
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji jej używać.
OdpowiedzUsuńnie uzywalam, ale kokos <3 ochh <3 :) musze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
ohvictorria.blogspot.com
U mnie zdobyłaby plusa za to, że po jej użyciu włosy się dobrze rozczesują.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam zapach kokosa <3
OdpowiedzUsuńOstatnio oglądałam katalog Oriflame i zwróciłam na nią właśnie uwagę:)
OdpowiedzUsuńJa mam włosy suche i zniszczone farbowaniem. Mogła by nie dac rady, ale zapach kusi:-)
OdpowiedzUsuń