środa, 28 sierpnia 2013

173. Odżywka do włosów suchych i zniszczonych z kokosem i pszenicą od Oriflame

Tą odżywkę otrzymałam w wymiance z Kasią. Uwielbiam kokos i stwierdziłam, że warto spróbować, mimo, że nie mam suchych włosów. Zniszczone pewnie są, bo codziennie używam prostownicy :)


Opis producenta:
Pachnąca odżywka o kremistej konsystencji zawiera proteiny pszenicy, które wzmacniają włosy oraz odżywiający olejek z kokosa. Dzięki nim włosy suche i zniszczone stają się delikatne w dotyku, gładkie i nabierają zdrowego połysku.

Skład:
  
Cena: 13zł - można było ją kiedyś dostać chyba za 7,90 ;)
Dostępność: konsultantki Oriflame

MOJA OPINIA
Zapach: Kokosowy, choć nie jest zbyt naturalny pewnie. Mi się strasznie podoba i pewnie ją jeszcze kiedyś kupię ;) Czasem w zapachu przebija się prawdopodobnie zapach pszenicy ;)

Konsystencja:

Odżywka wygląda jak gęste mleko :) Ale nie rozlewa się nam na boki, raczej jest zwarta :) 

Opakowanie: 
Plastikowa tubka, z zamknięciem na klik :) Przezroczysta - duży plus, bo widać ile jeszcze nam zostało odżywki ;)

Działanie:
Tak jak już powiedziałam, moje włosy z pewnością nie są suche. Wymieniłam się, ze względu na zapach :) Moje włosy na pewno nie są przeciążone przez nią, jest bardzo lekka :) Są świeże i błyszczące :) Ale osoby z suchymi włosami mogą być zawiedzione :) Zauważyłam też jedną rzecz. Po odżywce z Garniera muszę długo płukać włosy, bo są jakby oblepione przez odżywkę, a po tej wystarczy chwila i nie czuć jej, co oznacza, że jest bardzo lekka :) Włosy się łatwo po niej rozczesują ;)






OCENA 
Odżywka pachnie niesamowicie, wygładza moje włosy, z pewnością nie robi im krzywdy, ale jest niewydajna! Ale i tak kupię ponownie :) 4+/5

28 komentarzy:

  1. Niewydajna? :D Ja ją używałam miesiąc ponad i zużyłam tyle ile widziałaś :P

    Ale zapach faktycznie ma piękny - kokos z domieszką pszenicy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No używałam miesiąc z mamą :P Skończyła się wczoraj xD Ja też myję włosy codziennie, mama podobnie... Może to ma wpływ :P

      Usuń
  2. Jak gdzieś zobaczę, to na pewno choćby powącham ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię kosmetyków z Avonu..

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię jak kosmetyk ładnie pachnie, dodaje blasku włosom i ułatwia rozczesywanie !
    Pozdrawiam :)
    http://monika-agness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze jej nie miałam, widzę,że jest naprawdę dobra;) Ja lubię nakładać bardzo dużą ilość odżywki,więc też bym ją szybko zużyła;P Może od razu kupię 2:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze chciałam coś wypróbować z tej firmy, ale nigdy nie miałam okazji ! :)
    Odżywka wydaje się fajna i mogłabym ją użyć.:)
    Na razie jednak wytrwale używam maski Kallos na bazie mleka;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem fajnie się prezentuje,ja też tak czasem mam,że nawet jak coś jest niewydajne ale dobrze się sprawuje to kupuje ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cześć.
    Z góry Kochana przepraszam za ten spam, ale inaczej nie mogłam przekazać Ci informacji.
    Zapraszam 1 września na otwarcie nowego bloga pod linkiem: http://substancja-dajaca-zycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. pachnieć musi świetnie , ja niestety nie mam dostępu do kosmetyków tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tą odżywka z Ori mnie zaskoczyłaś i aż sama na nią zapoluję bo uwielbiam zapach kokosa a kurcze ciekawa jest :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze że pomaga Twoim włosom, u mnie odpada niestety. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ooo , muszę dorwać katalog z oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jestem ciekawa zapachu i gdybym miała się skusić na nią to pewnie ze względu na niego jak Ty :D Bo włosów suchych nie mam i zniszczonych raczej też nie ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. musze wyprobowac bo moje wlosy sa w opłakanym stanie:(

    OdpowiedzUsuń
  15. Z Oriflame miałam wyłącznie perfumy i żele pod prysznic ;) Ale i tak odżywka wygląda kusząco - może się kiedyś na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie się nie sprawdziła, ale zapach faktycznie przyjemny choć chemiczny ;/

    OdpowiedzUsuń
  17. ma świetne opakowanie, bardzo mi się podoba no i jak pomyślę o zapachu to nie dziwię się, że tak Ci się podoba. Poza tym pszenica plus kokos tego chyba jeszcze nie było :D Czego to ludzie nie wymyślą :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja niezbyt przepadam za kokosem ;P . Nie miałam tej odżywki :).

    OdpowiedzUsuń
  19. moje włosy nie lubią kokosa :(
    dla mnie każda odżywka jest niewydajna, haha :D bo używam bardzo dużo ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. szkoda, że nie wydajna, ale kocham kokos, więc już ją chcę :D:D

    OdpowiedzUsuń
  21. nie miałam okazji jej używać.

    OdpowiedzUsuń
  22. nie uzywalam, ale kokos <3 ochh <3 :) musze wypróbować :)

    Pozdrawiam. :)
    ohvictorria.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie zdobyłaby plusa za to, że po jej użyciu włosy się dobrze rozczesują.

    OdpowiedzUsuń
  24. Też uwielbiam zapach kokosa <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Ostatnio oglądałam katalog Oriflame i zwróciłam na nią właśnie uwagę:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja mam włosy suche i zniszczone farbowaniem. Mogła by nie dac rady, ale zapach kusi:-)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli zostawiłaś u mnie komentarz to zapewne w niedługim czasie Cię odwiedzę :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ponownie! :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...