Usiądźcie wygodnie, bo denko jest spore :) Sama się nie spodziewałam, że będzie takie wielkie :)
1. Żel pod prysznic Original Source mango&macadamia (recenzja)
1. Żel pod prysznic Original Source mango&macadamia (recenzja)
To
już moje drugie opakowanie, ale niestety nadal nie zachwyca :) Tak
jak już pisałam w recenzji ja tego zapachu nie czuję. Będzie
dobry dla wielbicieli słabych, delikatnych zapachów. Niestety nie
robi nic poza myciem :) Zapach żadnego z żeli OS nie zostaje na
skórze dłużej niż kilka sekund ;P
Czy
kupię ponownie? NIE
2.
Dezodorant C-thru Pearl Garden
Zawsze używałam dzodorantów z Fa, jakiś czas temu była promocja w Hebe na C-thru i spodobały mi się bardzo :) Miałam już chyba z 3 opakowania tego zapachu ;)
Zawsze używałam dzodorantów z Fa, jakiś czas temu była promocja w Hebe na C-thru i spodobały mi się bardzo :) Miałam już chyba z 3 opakowania tego zapachu ;)
Czy
kupię ponownie? TAK
3. Antyperspirant natural&power 48H Fa white grape
Brudzi ubrania i dziwnie pachnie :( Jakoś mnie nie przekonał i już długo próbuję go zużyć...
Czy kupię ponownie? NIE
4. Balea - żel pod prysznic Hawaii Pineapple (recenzja)
Poprzednia Balea nie zachwyciła mnie w sumie, ale ten zupełnie odmienił moje zdanie o żelach z Balei ;) Piękny, niemęczący zapach - super się pieni i nie wysusza :) Jak będę mieć okazję to kupię inne zapachy :)
Czy kupię ponownie? TAK
5. Balsam do ciała Aquolina - Mint Chocolate (recenzja)
3. Antyperspirant natural&power 48H Fa white grape
Brudzi ubrania i dziwnie pachnie :( Jakoś mnie nie przekonał i już długo próbuję go zużyć...
Czy kupię ponownie? NIE
4. Balea - żel pod prysznic Hawaii Pineapple (recenzja)
Poprzednia Balea nie zachwyciła mnie w sumie, ale ten zupełnie odmienił moje zdanie o żelach z Balei ;) Piękny, niemęczący zapach - super się pieni i nie wysusza :) Jak będę mieć okazję to kupię inne zapachy :)
Czy kupię ponownie? TAK
5. Balsam do ciała Aquolina - Mint Chocolate (recenzja)
Wprawdzie
w recenzji go słabo oceniłam, ale po dłuższym użytkowaniu zauważyłam
bardzo dobre nawilżenie i do zapachu się przyzwyczaiłam i nie był on
taki zły dla mnie :) Ale nie ukrywam, że opakowanie jest tragiczne!
Czy kupię ponownie? TAK
7. Szampon do włosów nadający połysk Morela i pszenica - Alterra (recenzja)
Ten szampon poprawił moje zdanie o szamponach Alterry i byłam z niego bardzo zadowolona :) Choć zapach miał brzydszy od papai :(
Czy kupię ponownie? TAK
Czy kupię ponownie? TAK
6. Peelingujący
żel pod prysznic Original Source Mint&Walnut (recenzja)
Ja rozumiem, że to peelingujący żel pod prysznic, ale używałam go jako peelingu... Nie zadowololił mnie w ogóle... Ale przyznam mu, że daje niesamowity efekt chłodzący i na lato jest idealny :)
Czy kupię ponownie? NIE
Ja rozumiem, że to peelingujący żel pod prysznic, ale używałam go jako peelingu... Nie zadowololił mnie w ogóle... Ale przyznam mu, że daje niesamowity efekt chłodzący i na lato jest idealny :)
Czy kupię ponownie? NIE
7. Szampon do włosów nadający połysk Morela i pszenica - Alterra (recenzja)
Ten szampon poprawił moje zdanie o szamponach Alterry i byłam z niego bardzo zadowolona :) Choć zapach miał brzydszy od papai :(
Czy kupię ponownie? TAK
8. Lakier
do włosów Nivea Diamond gloss (recenzja)
Tak jak pisałam w recenzji - gdyby nie tragiczna wydajność, to zostałby moim ulubieńcem wszechczasów - pięknie pachnie i dobrze utrwala :)
Czy kupię ponownie? TAK
9. Odżywka do włosów Garnier Fructis - Lśniące i gładkie (recenzja)
Tak jak pisałam w recenzji - gdyby nie tragiczna wydajność, to zostałby moim ulubieńcem wszechczasów - pięknie pachnie i dobrze utrwala :)
Czy kupię ponownie? TAK
9. Odżywka do włosów Garnier Fructis - Lśniące i gładkie (recenzja)
Mam w tej chwili jej drugie opakowanie - sprawuje się bardzo dobrze, włosy wyglądają zdrowo, są miękkie i gładkie :)
Czy kupię ponownie? TAK
Czy kupię ponownie? TAK
10. Sól do stóp Bingo (Lidl)
To jest dopiero staruszka... Była w naszym domu od X lat... W końcu została resztka, którą zużyłam do moczenia nóg. Pachniała miętą, ale o właściwościach antypotowych za wiele nie powiem, bo nie używałam jej regularnie... :)
Czy kupię ponownie? NIE
11. Zmywacz do paznokci o zapachu migdałów Isana
Nie
liczę już opakowań, które zużyłam :) Kolejne już w zapasie ;)
Czy
kupię ponownie? TAK12. Płyn do demakijażu oczu Garnier
Tego płynu chyba nie ma nawet w sprzedaży, wstyd przyznać, ale leżał trochę na lustrze, a ostatnio mieszkał w nim płyn micelarny z Eveline, ale postanowiłam pokazać Wam go, bo był świetny :)
Czy kupię ponownie? TAK
13. Plastry do depilacji twarzy Joanna Sensual (recenzja)
Bardzo dobre i skuteczne. Dołączona oliwka wystarczyła mi na wszystkie zabiegi i nawet jej trochę zostało ;) Ale umieszczam w denku, bo tu chodzi o plastry :) Plastry wyrywają wszystkie lub prawie wszystkie włoski za pierwszym pociągnięciem, kolejne wyrywają resztę, aż do zera :) Oliwka cudownie zmywa wosk i łagodzi podrażnienia :)
Czy
kupię ponownie? TAK
14. Henna
tradycyjna do brwi i rzęs brązowa - Delia (recenzja)
Używałam już takiej czarnej tradycyjnej i w kremie - ogólnie mi pasują, choć moje rzęsy są słabo podatne na farbowanie i postanowiłam tym razem wyfarbować brwi i to na brąz :) Jestem bardzo zadowolona, brwi są lekko przyciemnione, tak jak chciałam i nabrały pięknego złocistego blasku :)
Czy kupię ponownie? TAK
Używałam już takiej czarnej tradycyjnej i w kremie - ogólnie mi pasują, choć moje rzęsy są słabo podatne na farbowanie i postanowiłam tym razem wyfarbować brwi i to na brąz :) Jestem bardzo zadowolona, brwi są lekko przyciemnione, tak jak chciałam i nabrały pięknego złocistego blasku :)
Czy kupię ponownie? TAK
15. Płatki
kosmetyczne Carea
Zawsze kupowałam Lilibe, ale kiedyś kupiłam te w Biedronce 3 opak. za 5,55 :) Jestem z nich bardzo zadowolona, a są też bardzo tanie. W zapasie jedno opakowanie, a gdy się skończy z pewnością po nie sięgnę :)
Czy kupię ponownie? TAK!
Zawsze kupowałam Lilibe, ale kiedyś kupiłam te w Biedronce 3 opak. za 5,55 :) Jestem z nich bardzo zadowolona, a są też bardzo tanie. W zapasie jedno opakowanie, a gdy się skończy z pewnością po nie sięgnę :)
Czy kupię ponownie? TAK!
16. P2 - mood lip balm 010 unique pink (recenzja)
Pomadka była świetna poza zapachem :D Ale wykończyłam ją chyba najszybciej spośród wszystkich jakie miałam :)
Czy kupiłabym ponownie? TAK
17. MAX
- niebieski
Te lakiery są świetne - kosztują ok. 1 zł, ale niestety mają kiespką trwałość. Mi to jednak nie przeszkadza i kiedy mam tylko okazję to przynajmniej jeden kupię ;)
Czy kupię ponownie? TAK!
18. Wibo - Extreme Nails nr 54 (recenzja)
Te lakiery są świetne - kosztują ok. 1 zł, ale niestety mają kiespką trwałość. Mi to jednak nie przeszkadza i kiedy mam tylko okazję to przynajmniej jeden kupię ;)
Czy kupię ponownie? TAK!
18. Wibo - Extreme Nails nr 54 (recenzja)
Czy kupię ponownie? TAK
19. Safari, Trendy Colour! - czerwony (recenzja)
Swego
czasu mój ulubiony lakier. Pierwszy czerwony lakier jaki miałam,
stąd też długo u mnie był, wręcz za długo :) Teraz już nie
nadaje się do niczego i ląduje w koszu... :(
20. Johnsons baby łagodny płyn do mycia ciała i włosów
Spróbowałam wymyć nim włosy i myślałam, że się popłaczę, bo wydawało się, że wypadły mi włosy... Skończył jako żel pod prysznic - całkiem się dobrze spisał, ale będę go omijać szerokim łukiem...
Czy kupiłabym? NIE
21.
Próbka balsamu do ciała Dove
Przeterminowana
już, ale zużyta do nóg. Fajnie nawilżał i dobrze się wchłaniał
:) Wolę inne zapachy - ten miał delikatny :)
Czy
kupiłabym? MOŻE22. Sunozon mleczko do opalania 20SPF
Mleczko jak mleczko. Dobrze chroniło, ładnie pachniało. Mimo małej pojemności bardzo wydajne i niestety przeterminowało się...
Czy kupię ponownie? TAK - już mam większe opakowanie ;)
23. Under20
Anti! acne - kremowy żel do mycia twarzy
Dostałam
w paczce od face&look i powiem Wam, że przyjemny ten żel. Jest
delikatny dla skóry, ma przyjemny zapach. Choć nie wiem czy trochę
nie wysuszałby skóry na dłuższą metę... Ale dla mnie to nie
problem - od czego są kremy :) Zwłaszcza, że ma on za zadanie
zwalczać niedoskonałości, więc trochę wysuszać może... :)
Czy
kupiłabym? TAK
24. Tabletki
Skincomfort 10 sztuk
Czy mi coś pomogły? Trudno powiedzieć po tak małej ilości... Z pewnością ciężko się je połyka... I nie można przepołowić tabletki :(
Czy kupiłabym? NIE (bo nie potrzebuję, ale myślę, że musicie szukać recenzji u osób, które stosowały go dłużej niż ja ;))
Czy mi coś pomogły? Trudno powiedzieć po tak małej ilości... Z pewnością ciężko się je połyka... I nie można przepołowić tabletki :(
Czy kupiłabym? NIE (bo nie potrzebuję, ale myślę, że musicie szukać recenzji u osób, które stosowały go dłużej niż ja ;))
25.
Szampon do włosów głęboko oczyszczający Pilomwax
Dostałam
próbeczkę od Karoliny G. i jako, że lipiec był miesiącem
zużywania próbeczek przeze mnie to go użyłam. Włosy faktycznie
oczyścił - nawet skrzypiały pod palcami! Niestety zapach mi nie
odpowiada :( Pachnie mi farbami do włosów (amoniakiem)...
Czy
kupiłabym? NIE
26.
Próbka szamponu przeciw wypadaniu włosów - Seboradin
Ma
cudowny zapach i dobrze się pieni, dobrze myje włosy :)
Czy
kupiłabym? TAK
27.
Próbka Vichy Normaderm Okropieństwo :) Nic nie robi, a skóra się lepi...
Czy kupiłabym? NIE
28.
Floslek regenerujący płyn do higieny intymnej
Bardzo przyjemnie
pachniał, dobrze się pienił, nie podrażniał :)
Czy kupiłabym? TAK
Czy kupiłabym? TAK
29.
Under20 peeling myjący
Bardzo przyjemny peeling o świeżym zapachu. Ma wiele maleńkich drobinek w sobie, głównie w niebieskim kolorze. Bardzo dobrze się rozprowadza i świetnie oczyszcza twarz. Próbka wystarczyła mi na 2 użycia, ale z powodzeniem można użyć na 3 razy :)
Czy kupiłabym? TAK
Bardzo przyjemny peeling o świeżym zapachu. Ma wiele maleńkich drobinek w sobie, głównie w niebieskim kolorze. Bardzo dobrze się rozprowadza i świetnie oczyszcza twarz. Próbka wystarczyła mi na 2 użycia, ale z powodzeniem można użyć na 3 razy :)
Czy kupiłabym? TAK
30. Under20 aktywny krem chłodzący
Bardzo skutecznie chłodzi i niweluje przebarwienia i zapobiega powstawaniu blizn. Ma zapach miętowej pasty do zębów :P
Czy kupiłabym? TAK (ale nie kupię xD Bo nie mam problemów z cerą wymagających takiego kremu)
Bardzo skutecznie chłodzi i niweluje przebarwienia i zapobiega powstawaniu blizn. Ma zapach miętowej pasty do zębów :P
Czy kupiłabym? TAK (ale nie kupię xD Bo nie mam problemów z cerą wymagających takiego kremu)
31.
Próbka Vichy CelluDestock
Coraz częściej Vichy mnie rozczarowuje... :( W poprzednim denku zamieściłam próbkę z Yves Rocher, która była o niebo lepsza od tej... Niby z wyglądu takie same, ale ta oprócz ładnego zapachu nie zadowoliła mnie niczym. Konsystencja niby podobna do YR, ale potem nogi (bo tam nakładałam) kleją nam się do wszystkiego ;/
Czy kupiłabym? NIE
Coraz częściej Vichy mnie rozczarowuje... :( W poprzednim denku zamieściłam próbkę z Yves Rocher, która była o niebo lepsza od tej... Niby z wyglądu takie same, ale ta oprócz ładnego zapachu nie zadowoliła mnie niczym. Konsystencja niby podobna do YR, ale potem nogi (bo tam nakładałam) kleją nam się do wszystkiego ;/
Czy kupiłabym? NIE
32. Mydełko Melos w kształcie serduszka (recenzja)
Bardzo fajne mydełko o oryginalnym kształcie. Bardzo dobrze się pieni i delikatnie, ale skutecznie myje. Wydajne.
Czy kupię ponownie? CHĘTNIE :)
33. Maseczka do twarzy Rival de Loop truskawka&wanilia (recenzja)
Bardzo pięknie pachnie i dobrze nawilża. Choć ja musiałam ją zmyć, bo zostawiła mi tłustą warstewkę na twarzy...
Czy kupię ponownie? TAK
Jak widać - denko baaardzo duże, choć głównie próbki...
Poza tym wszystkim wymieniłam się na wizaż.pl i pozbyłam dwóch szamponów z Nivea i pomadki z Manhattan - za to dostałam lipsmacker M&M's, a także dwie kredki z Oriflame Sparkle in Paris i krem do rąk, również z Oriflame - kosmetyki z Oriflame jako, że są nowe i jestem konsultantką to zapewne sprzedam, ale nakupiłam pełno kosmetyków z Ori i prawdopodobnie w następnym katalogu złożę swoje ostatnie zamówienie - po prostu nie mam klientek :) A mi naprawdę nie potrzeba więcej kosmetyków niż mam... Także możliwe, że te kredki i krem mi jednak zostaną jak i wiele innych kosmetyków... :) Taki biznes...
Co mi przybyło w lipcu?
1. Lakier do paznokci Colour CHiC (2,99)
2. Maybelline Color Whisper (17,99)
3. Szampon Ultra Doux (7,99)
4. Kredka do oczu Oriflame Sparkle in Paris (4,95)
5. Metaliner (7,45)
6. Błyszczyk Oriflame Very Me (7,45)
7. Pomadka Oriflame Pure Colour (6,50)
8. Plastry do depilacji Joanna (4,99)
9. Maseczka do twarzy + pędzel gratis Oriflame (11,90)
10. Cień Astor (2,99)
11. Róż do policzków F&F (7,50)
12. Sól do kąpieli BeBeauty o zapachu lawendy (3,75)
13. Vaseline clean feeling lotion [Monnie]
14. Błyszczyk do ust Sally Hansen Lip Inflation [Monnie]
15. Eyeliner w pisaku Maybelline Master precise [nagroda od Superpharm]
16. Farmona żel pod oczy i na powieki [DolinaKremowa]
17. Lakier do paznokci Celia Woman nr 10 [DolinaKremowa]
18. Krem do rąk Oriflame bazylia&brzoskwinia [wymiana]
19. Kredka do oczu Sparkle in Paris shimmering silver [wymiana]
20. Kredka do oczu Sparkle in Paris black sparkle [wymiana]
21. Lipsmacker M&M's [wymiana]
22. Antybakteryjny żel do mycia twarzy Bioderma [Hebe to zło -9,90]
23. Revlon lakier do paznokci [Hebe to zło - 9,99]
24. Zmywacz do paznokci Missy [Hebe to zło - 3,99]
25. Kallos żel pod prysznic GoGo [Hebe to zło - 4,99]
Na powyższe rzeczy wydałam 115,32 zł a kupiłam 17 rzeczy, reszta to wygrana u Monnie, Superpharm i DolinyKremowej, a także wymiana :) Do tego jeszcze zakupy z Yves Rocher, ale za nie płaciła mama :) Dużo za dużo... Od sierpnia biorę się za siebie, obiecuję... Choć już planuję zakup kolejnej pomadki Color Whisper :(
Planuję co miesiąc robić takie rozeznanie ile mi rzeczy ubyło/przybyło :)
Ubyło:
19 kosmetyków pełnowymiarowych/14 próbek
Przybyło:
17 kosmetyków pełnowymiarowych/9 kosmetyków z rozdań i wymianki
Bilans: -7 kosmetyków!
Nie jest tak źle, ale postaram się w przyszłym miesiącu po pierwsze nie wydać więcej niż 50zł, a po drugie mieć lepszy bilans... :)
A jak tam Wasze zużycia? :)
Poza tym wszystkim wymieniłam się na wizaż.pl i pozbyłam dwóch szamponów z Nivea i pomadki z Manhattan - za to dostałam lipsmacker M&M's, a także dwie kredki z Oriflame Sparkle in Paris i krem do rąk, również z Oriflame - kosmetyki z Oriflame jako, że są nowe i jestem konsultantką to zapewne sprzedam, ale nakupiłam pełno kosmetyków z Ori i prawdopodobnie w następnym katalogu złożę swoje ostatnie zamówienie - po prostu nie mam klientek :) A mi naprawdę nie potrzeba więcej kosmetyków niż mam... Także możliwe, że te kredki i krem mi jednak zostaną jak i wiele innych kosmetyków... :) Taki biznes...
Co mi przybyło w lipcu?
1. Lakier do paznokci Colour CHiC (2,99)
2. Maybelline Color Whisper (17,99)
3. Szampon Ultra Doux (7,99)
4. Kredka do oczu Oriflame Sparkle in Paris (4,95)
5. Metaliner (7,45)
6. Błyszczyk Oriflame Very Me (7,45)
7. Pomadka Oriflame Pure Colour (6,50)
8. Plastry do depilacji Joanna (4,99)
9. Maseczka do twarzy + pędzel gratis Oriflame (11,90)
10. Cień Astor (2,99)
11. Róż do policzków F&F (7,50)
12. Sól do kąpieli BeBeauty o zapachu lawendy (3,75)
13. Vaseline clean feeling lotion [Monnie]
14. Błyszczyk do ust Sally Hansen Lip Inflation [Monnie]
15. Eyeliner w pisaku Maybelline Master precise [nagroda od Superpharm]
16. Farmona żel pod oczy i na powieki [DolinaKremowa]
17. Lakier do paznokci Celia Woman nr 10 [DolinaKremowa]
18. Krem do rąk Oriflame bazylia&brzoskwinia [wymiana]
19. Kredka do oczu Sparkle in Paris shimmering silver [wymiana]
20. Kredka do oczu Sparkle in Paris black sparkle [wymiana]
21. Lipsmacker M&M's [wymiana]
22. Antybakteryjny żel do mycia twarzy Bioderma [Hebe to zło -9,90]
23. Revlon lakier do paznokci [Hebe to zło - 9,99]
24. Zmywacz do paznokci Missy [Hebe to zło - 3,99]
25. Kallos żel pod prysznic GoGo [Hebe to zło - 4,99]
Na powyższe rzeczy wydałam 115,32 zł a kupiłam 17 rzeczy, reszta to wygrana u Monnie, Superpharm i DolinyKremowej, a także wymiana :) Do tego jeszcze zakupy z Yves Rocher, ale za nie płaciła mama :) Dużo za dużo... Od sierpnia biorę się za siebie, obiecuję... Choć już planuję zakup kolejnej pomadki Color Whisper :(
Planuję co miesiąc robić takie rozeznanie ile mi rzeczy ubyło/przybyło :)
Ubyło:
19 kosmetyków pełnowymiarowych/14 próbek
Przybyło:
17 kosmetyków pełnowymiarowych/9 kosmetyków z rozdań i wymianki
Bilans: -7 kosmetyków!
Nie jest tak źle, ale postaram się w przyszłym miesiącu po pierwsze nie wydać więcej niż 50zł, a po drugie mieć lepszy bilans... :)
A jak tam Wasze zużycia? :)
Sporo udało Ci się zdenkować ; )).
OdpowiedzUsuńAle ogromniaste denko ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post !
OdpowiedzUsuńzastanowię się nad zakupem 4. Balea - żel pod prysznic Hawaii Pineapple uwielbiam takie zapachy :) Moja znajoma używa kosmetyków z Isana nie są drogie a bardzo sobie chwali może też się skusze ;)
wow! ale dałaś czadu ;)
OdpowiedzUsuńgratulacje piękne duże denko - u mnie słabo w tym miesiącu
OdpowiedzUsuńmam ten żel z Balea - prześlicznie pachnie i ciężko będzie mi się z nim rozstać
końcowy bilans wyszedł całkiem nieźle
Matko kochana ile zużyć! Gratuluję takiego wykończenia :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie odżywka z Garniera:)
spore denko!:) ja się cały lipiec powstrzymywałam przed zakupami no ale w końcu musiałam coś zakupić ;D
OdpowiedzUsuńTo dno a nie denko :D
OdpowiedzUsuńRów Mariański, hahahahah :D
OdpowiedzUsuńKochana bardzo pokaźne denko :D
OdpowiedzUsuńNie miałam nic oprócz balea o innym zapachu ;)
Wibo - Extreme Nails nr 54 mnie zaciekawił okropnie ;)
I świetny pomysł z tym bilansem zużyć i tego co się kupiło tez tak będe robić jak nie na blogu to chociaż dla siebie ;P
Kawał denka ;)
OdpowiedzUsuńTen lakier z Nivea uwielbiam, ale co do wydajności niestety muszę się zgodzić.
Ja za siebie się wzięłam w lipcu i na razie się trzymam postanowienia ale zakupy tak strasznie kuszą :) A denko świetne i parę rzeczy mi się spodobało :)
OdpowiedzUsuńSpore to denko !!! Postarałaś się;)
OdpowiedzUsuńFajowskie podsumowanie :) Ja staram się teraz nie kupować mazideł do ciała i żeli pod prysznic. Ostatnio zrobiłam spis kosmetyków WSZYSTKICH i kupuję tylko to co się skończy lub to czego mi brakuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za link do chmurek :* Widzę, ze proste do zrobienia :D
O matko jakie wielkie dno bo denko to za mało ;D
OdpowiedzUsuńO mamusiu, jakie gigantyczne denko :D Również uważam, że Hebe to zło, haha :P Nigdy nie wychodzę z pustymi rękami :P muszę spróbować tego zmywacza z Isany, bo mój biedronkowy się już kończy.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na ulubieńców miesiąca :) i obserwuję :)
So many cool items! The mint and walnut exfoliating shower gel sounds awesome!
OdpowiedzUsuńRebecca
www.winnipegstyle.ca
Sporo tego Ci się uzbierało! Ja to nie miałabym się czym pochwalić, bo niemal nic nie zużyłam ;-)
OdpowiedzUsuńI dziękuję bardzo za polecenie szminki (color whisper), spisuje się świetnie :-)
świetne zużycie! mnie Fa też nie przekonuje, a lakiery Safari są fantastyczne ;)
OdpowiedzUsuńTo dopiero zużycie! :D
OdpowiedzUsuńTak to jest jak juz cos sie konczy to wszystko na raz;)
OdpowiedzUsuńLakiery Safari mają coś w sobie :-)
OdpowiedzUsuńjakie ogromne denko! miałam parę z tych kosmetyków jak plastry z joanny ;)
OdpowiedzUsuńMiałam parę kosmetyków, które Ty również zużyłaś :) Żel pod prysznic z Balei miał cudowny zapach, ale jakoś wysuszył moją skórę... U mnie sprawdził się z dezodorant marki Fa - stwierdzę nawet, iż jest to jeden z lepszych produktów tego typu jakie stosowałam ;) Dezodoranty z C-htru również lubię, tak samo jak szampon morelowy z Alterry.
OdpowiedzUsuń