1. Krem do stóp Satynowe Stopy od Eveline (recenzja)
Miłość od pierwszego wejrzenia :) Ten piękny, cynamonowy zapach! <3 Może nie działa tak jak powinien, bo nie nadaje się do bardzo wysuszonych czy nawet popękanych pięt, ale szybko się wchłania, ma fajną konsystencję i bardzo przyjemnie się go używa :)
2. Szminka w kredce - Soft sensation Lipcolor Butter od Astor
Takiej szminki jeszcze nie miałam, niby kusiły mnie te z Revlona, ale kiedyś zawiodłam się na ich kosmetykach o omijam ich szafę szerokim łukiem... :) Aż tu nagle zgłosiłam się do testów na wizażu i od tej pory się z tą szminką nie rozstaję :) Nadaje piękny kolor, lekki połysk (ale bez drobinek), świetnie nawilża! Cudowna!
3. Masło do ciała odżywcze z wanilią od Joanny (recenzja)
To masło niedawno Wam opisywałam :) Jest lekkie, ale mimo to nawilża w dodatku pięknie pachnie :)
Jest świetne! I bardzo tanie :)
Uff, zdołałam wreszcie pokazać Wam moich ulubieńców... :) W zasadzie ostatnio nie mam jakichś nowości, które by mnie bardzo urzekły, ale powyższe produkty są świetne i będę je każdemu polecać :)
Ile kosztuje ta szminka w kredce?
OdpowiedzUsuńSzminka w kredce mnie ciekawi :))
OdpowiedzUsuńCień z Accessorize kupiłam jeden za 2,99 :) Ładny, tylko bardzo się błyszczy, ale zły nie jest. :) Przyzwoity jak za taką cenę, ale innego wariantu już nie wzięłam - wystarczy xD
Tam też widziałam właśnie błyszczący - jakiś srebrzysty i czarny eyeliner w żelu czy kremie już bez drobinek :) Ale jakoś zrezygnowałam :P
UsuńNa to masło na bank się skusze ;P
OdpowiedzUsuńAstor mnie zaciekawił, zwłaszcza,że nie ma drobinek ;)
OdpowiedzUsuńta szminka fajna:)
OdpowiedzUsuńSzminka z Astora mnie baardzo ciekawi :)
OdpowiedzUsuńWidzę duże zainteresowanie szminką, muszę się zmobilizować i dodać recenzję. Może nawet jutro spróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł!:)
UsuńMuszę wypróbować ten krem do stóp! :-)
OdpowiedzUsuńJa bym to masełko wypróbowała też w wersji truskawkowej :)
OdpowiedzUsuńTeż poluję na tą szminkę, chętnie przeczytam o niej coś więcej :)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej kusi to masło waniliowe :)
OdpowiedzUsuńA to całkiem w porządku :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie ta szminka jest ciekawa ;D czekam na recenzje ;)
OdpowiedzUsuńBędzie jednak w niedzielę :( Ale będzie, już się nie wymigam! xD
UsuńTak się składa, że każdy z tych kosmetyków mam lub miałam :D
OdpowiedzUsuńKrem do stóp swego czasu bardzo lubiłam, kredkę Astora dostałam ostatnio-jest świetna, ale potrzebuję bardziej wyrazistego koloru. A to masło miałam, ale truskawkowe, dla mnie za słabo nawilżało, ale pachniało cudnie!
Dla mnie kolor tej kredki jest idealny :) Bo z Cien mam ciemniejszą i nie używam, bo wydaje mi się za ciemna :) A masło może i słabo nawilża, ale jednak nawilża - za to zapach, mmm :)
UsuńJa wciąż na to masełko poluję;) Dołączam się do grona osób czekających na recenzję szminki! ;D
OdpowiedzUsuńHahahah! Będzie jutro! Ale mimo to możecie już pędzić po nią do sklepu!
UsuńLubię zapach cynamonu :)
OdpowiedzUsuńKusisz strasznie tą kredką od Astor ;p
P.S. Zdrowiej szybko!
Usuńnic nie miałam :( Chcę masło do ciała :D
OdpowiedzUsuń