A oto i ona:
Opis zaczerpnięty ze strony wizaż.pl:
Maybelline ColorWhisper to pigmenty koloru zatopione w transparentnej, żelowej bazie. Jedwabista formuła z lekkim olejkiem jojoba daje uczucie komfortu i nawilżenia ust. 12 odcieni.
Dostępność: Rossmann, Hebe - w Naturze ich nie widziałam :(
MOJA OPINIA
Zapach: Bardzo słabo wyczuwalny, ale bliżej mu do przyjemnego, słodkiego zapachu :) Z pewnością nie śmierdzi :P
Konsystencja: Żelowa. Bardzo sceptycznie podeszłam do tej pomadki. Nie wierzyłam w te wszystkie dobre opinie :) Gładko sunie po ustach i nie zostawia po sobie grudek :)
Opakowanie: Typowe dla Maybelline, choć ja jestem ciut rozczarowana, że kolory podzielone są na 4 kolory opakowań z tego co mi się wydaje, a nie tak jak w niektórych seriach pomadek, że każdy odcień ma unikalną skuwkę. Przy kilku kolorach można sobie je pomylić... :) Mimo to bardzo ładne i eleganckie. W wersji z USA mają chyba jeszcze jakieś napisy :)
Działanie: Pomadka tak jak już pisałam gładko sunie po ustach zostawiając na nich odrobinę koloru. Można też kolor stopniować. Usta są nawilżone i gładkie. Zawierają maleńkie drobinki brokatu, ale nie widać ich gołym okiem - jest to naprawdę subtelne :)
Efekt jest bardzo delikatny i o to chodziło :) Mam teraz ochotę na mocniejszy kolor. Poczekam na kolejną promocję, a może do tego czasu wykończę jakąś szminkę i będę mogła kupić bez wyrzutów sumienia :P
Wybrałam kolor 720 - Mocha Muse, ze względu na przesyt już różowymi pomadkami :) Takiego koloru mi wręcz brakowało :)
OCENA
Bardzo fajna, choć dość droga pomadka :) Warto mieć choć jedną w swojej kosmetyczce :) Świetnie wygląda na ustach i nawilża je :) Mam ją krótko, a już ją uwielbiam! 5/5
W Hebe skusiłam się też na:
A w Naturze:
świetnie się prezentuje. Muszę nad nią pomyśleć :)
OdpowiedzUsuńpasjekaroliny.blogspot.com
naprawdę piękny kolor :) szkoda, że drogeria wykazała się takim cwanym zagraniem.
OdpowiedzUsuńponoć wszyscy tak robią, ale pierwszy raz byłam w stanie sprawdzić to na własnej skórze :P
Usuńo coś właśnie taki kolorek potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta pomadka ♥
OdpowiedzUsuńkolor jest świetny!
OdpowiedzUsuńciekawe czy mają takie fajne, mocne brzoskwiniowe kolory, skusiłabym się :p
OdpowiedzUsuńja mam z Garnier, i po użyciu czuję się tak jakbym wysmarowała się olejem:)
UsuńŚwietny kolor nadaje ustom! Ja też chcę! :)
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś szuka tak delikatnego efektu to naprawdę jest super :)
OdpowiedzUsuńale piękny nudziak ♥.♥
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor i faktycznie ładnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńRównież posiadam, tylko w innym odcieniu. Lubie ją za to, że gdy się wchłonie i tak zostawia kolor na ustach :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny odcień! Szkoda, że mi takie jasne kolorki średnio pasują ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie pomadka, uwielbiam takie kolory. Ile godz utrzymuje się na ustach?
OdpowiedzUsuńjak dla mnie kolor idealny na co dzien ;)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy a szminka bardzo naturalna dla mnie ten kolor raczej nie byłby odpowiedni :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, ale całkowicie nie dla mnie, bo wyglądałabym w nim bardzo blado ;))
OdpowiedzUsuńtoż to moj kolor na dzien ostatnio tylko nude ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie cudeńko;)
OdpowiedzUsuńfajnie - to znaczy podoba mi się ;) nagrałam ochoty na ten szamponik z Garniera ;)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek:) ale buraki z tą ceną... szkoda gadać :)
OdpowiedzUsuńmam zarówno dezodorant jak i balsam z GOSHA i jest mega i do tego cudownie pachnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
Przydałby mi się taki kolor nude... Twoja recenzja mnie zachęciła do zakupu tej pomadki :)
OdpowiedzUsuń