Kolor jest dziwny do określenia... Jest to raczej fiolet (choć niebieskawy) z pięknym opalizującym niebieskim brokacikiem :)
Skład:
Cena: 2,99 przecenione z 4,99 :)
Dostępność: pierwszy raz spotkałam się z tym lakierem w Pepco i tam kupiłam
MOJA OPINIA
Konsystencja: Nie jest ani gęsta ani rzadka. Idealna. Nie rozlewa się po skórkach.
Opakowanie: Bardzo fajna, maleńka buteleczka, w której znajdziemy 6ml lakieru. Niestety mało informacji mamy na buteleczce. Wszystko znajdziemy na ulotce dołączonej do niego.
Trwałość: Wytrzymał mi 4 dni, przy zmywaniu naczyń, praniu ręcznym itd. :) Nie były oszczędzane... Zero odprysków, jedynie lekko starte końcówki.
Po zmyciu nie miałam odbarwionej płytki czy niebieskich skórek :P
Pędzelek: Standardowy, mi się bardzo wygodnie malowało :)
OCENA
Z pewnością kupię jakieś inne kolory! Jest świetny :) 5/5
Znacie te lakiery? Kupujecie kosmetyki w Pepco? Jakie perełki tam znalazłyście? :)
Ale masz długie paznokcie ;P. Ładny kolorek ; )) .
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda! Właśnie za to lubię pepco :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i do tego jak tylko jedna warstwa wystarcza to już go kocham! :D
OdpowiedzUsuńNo proszę jak lakier z Pepco może pozytywnie zaskoczyć :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te lakiery ! ;)
OdpowiedzUsuńJak będę w Pepco to na pewno się zaopatrzę. Piękny kolor a trwałośc widze bardzo przyzwoita:)
OdpowiedzUsuńOjejku ten kolorek jest piękny! Niebiański bym rzekła :D
OdpowiedzUsuńale super wytrzymały! i jaki ładny kolorek!:)
OdpowiedzUsuńAle śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńDołączam do grona obserwatorów i zapraszam do mnie w wolnej chwili.
A ja też byłam w Pepco i kupiłam sobie jakiś taki jasny lakierek a dzisiaj był miętuskowy i teraz żałuję że go nie wzięłam ale może jeszcze się po niego wybiorę :)
OdpowiedzUsuńAAA i jeszcze chciałam powiedzieć że jak to jest jedna warstwa to krycie jest świetne i kolorek faktycznie piękny :)
OdpowiedzUsuńz Pepco czaję się na paletkę cieni z Manhattanu :)
OdpowiedzUsuńuwazaj na butelkowy zielony, ja sie w nim zakochałam ale niestety mimo nałozenia na lakier bazowy odbarwił mi paznokcie na mocną zielen ! wygladałam jakbym jakąs grzybice miała, musiałam czekać az paznokcie odrosną bo lakier wżarł się w paznokcie. Nieciekawie :<
OdpowiedzUsuńAuu :( Ja mam taki turkusowy i też mi farbuje :(
Usuńto już kolejna kosmetyczna recenzja z Pepco, którą czytam:P chyba muszę się przekonać do tanich a dobrych ksoemtyków:)
OdpowiedzUsuńOne są bardzo dobre, zresztą w Pepco kupiłam cienie z Astora :) Mało za nie dałam, ale to są najnormalniejsze cienie, nie wybrakowane, nie przeterminowane ani nic ;)
Usuń
OdpowiedzUsuńsuper kolor ;) Pepco widze, że pnie się coraz wyżej :D
Przyjemniaczek z niego. :)
OdpowiedzUsuńmiałam paznokcie długości mniej więcej jak Twoje i sobie głupia wymyśliłam, że położę sobie warstwę akrylu, żeby się nie połamały. I tak nieumiejętnie to zrobiłam, że porobiły mi się bąbelki, więc zaczęłam je piłować. Jak opiłowałam to były caaaałe krzywe, więc nie miałam już do nich cierpliwości i obcięłam na krótko;(
OdpowiedzUsuńno właśnie tak powoli się przekonuję znów do krótkich, bo są o wiele bardziej praktyczne, np. nie muszę wygrzebywać kremu spod paznokci;p ale na długich ładniej się prezentują ciemne kolory, więc pewnie znów zapuszczę:) od października będę musiała krótkie nosić, bo na kosmetyce marudzą, że sobie twarze drapiemy :p
Usuńakurat w tej książce nie ma bardzo drastycznych opisów rozkładu ciała, więc naprawdę polecam;p
ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńNo i kolejny raz utwierdzam się w tym, że tanie - nie znaczy złe! A kolor cudowny, jeden z moich ulubionych! Pięknie wygląda na paznokciach! :-)
OdpowiedzUsuńJa tam lakiery do paznokci kupuje zawsze za mniej niż 10 zł :P
Usuńznów żałuję że do Pepco mi nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńładny ksztalt paznokci - taki wąski.. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńChętnie wypróbuję - widziałam te lakiery w Pepco, ale nie kupiłam, bo bałam się, że mogą być beznadziejne. Widzę jednak, że nic bardziej mylnego. Ciekawe jak długo utrzymają się na moich paznokciach...
OdpowiedzUsuńTyle razy widziałam te lakiery w Pepco i ani razu się na nie nie skusiłam ;) Zapewne kiedyś to zmienię, choć chwilowo mam bana na kosmetyki kolorowe ^^
OdpowiedzUsuńTeż powinnam mieć zakaz kupowania kolorówki... :P
UsuńWidziałam i zastanawiałam się czy wsiąść, ale pomyślałam, że następne gówienko mi nie potrzebne. Widać, że bardzo się pomyliłam...
OdpowiedzUsuńJa też chwilę się zastanawiałam czy aż tak mi potrzebny... :P
Usuń