wtorek, 5 listopada 2013

240. Odżywka do włosów Oriflame Milk&Honey Gold

Chwilę już nie jestem konsultantką Oriflame, ale ich kosmetyki będą się za mną ciągnąć jeszcze dłuugoo ;) Dziś przedstawię Wam odżywkę do włosów z serii Milk&Honey, która już jest na wykończeniu i zapewne pojawi się w kolejnym denku ;)

Skład:
Cena: ok. 23zł - ja kupiłam za 11,90 (oczywiście mniej, ale tyle w katalogu :P)
Dostępność: konsultantki Oriflame

MOJA OPINIA
Zapach: Delikatny, trochę czuć w nim miód, ale w sumie go nie czuć zbytnio, potem też się nie utrzymuje na włosach ;)
 


Konsystencja: 
 Taka mało lejąca, trzyma się "razem", ale na ręce się przesuwa, jeśli rozumiecie co mam na myśli :P Kremowa, nieprzezroczysta. W niej zatopione złote drobinki (widać to po powiększeniu zdjęcia - kliknijcie na nie).
Opakowanie:
Wygodna buteleczka, można postawić na głowie. Ładna szata graficzna, która kojarzy się właśnie z miodem i mlekiem ;) Otwarcie wygodne, choć jak widać na zdjęciu potrafi się mocno ubrudzić, bo jest tak głęboko osadzony otwór... Ale to niewielki problem ;)
Działanie:
Długo się zastanawiałam czy pisać coś o niej... Rzadko jej używam, bo mam ją w domu w Tarnowie, ale myję włosy codziennie, więc używam jej w domowe weekendy, a jeszcze we wrześniu używałam jej więcej. Doceniam ją dopiero, gdy wracam do domu i używam odżywki Dove w spray'u - ona strasznie obciąża mi włosy. Za to Oriflame jest lekka, ułatwia rozczesywanie, włosy automatycznie są miękkie i wygładzone. Złotych drobinek nie widać - nie bójcie się tego ;) Włosy są odrobinę odżywione. Regularnie używana nadaje blask, miękkość, dość dobrze nam włosy nawilży, a z pewnością ich nie przeciąży (i nieważne ile byśmy jej nałożyli - co ważne dla mnie, bo lubię z ilością przesadzić).

OCENA
Podsumowując - odżywka jest przyjemna w użyciu. Włosy są lekkie, miękkie i błyszczące, całkiem dobrze odżywione :) Ja jestem z niej zadowolona :) 4+/5

Znacie ją? :) Teraz testuję słynną z Garniera z masłem karite, trochę te odżywki się różnią, Garnier nie wygładza tak widocznie ;) Niedługo coś napiszę o Garnierze (tak, wiem, że o niej i tak już jest wszędzie pełno, ale u mnie jeszcze nie było ;P)

26 komentarzy:

  1. ciekawa odżywka ;)
    dobrze, że doceniasz ją po weekendach domowych :D
    lubię zapach tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety rzadko mam dostęp do kosmetyków Oriflame. A szkoda bo chętnie bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nie miałam ale wydaje się być ciekawa hmm pomyślę sobie nad nią troszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam, używałam jako maski na noc, fajnie odżywiała i nawilzała włosy, myśle, że za jakiś czas do niej wróce. Ps: Tez byłam konsultanką Ori :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta odżywka to chyba całkiem fajna jest,hehe co do Garniera to chyba każda blogerka ją już miała albo testuje ,ja osobiście wspominam Garnier bardzo dobrze zobaczymy czy będzie lepsza od tej ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Raczej się nie skuszę na tą odżywkę, dla mnie skład mocno przeciętny :P Ot taka zwykła silikonowa odżywka :P

    Ja ostatnio jestem fanką odżywki Garniera Goodbye Damage :D po niej się same włosy rozczesują, skład całkiem spoko i ten zapaaaach owocowej gumy balonowej :D

    OdpowiedzUsuń
  7. nie znam tej odżywki, ale jakoś nie jestem przekonana co do Oriflame... ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi oriflame jest kompletnie obcy, ale chętnie poczytam o tym Garnierze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dobrze wiedzieć że ta odżywka się sprawdziła;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za produktami do włosów Oriflame.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja niestety też, strasznie mi puszą i plączą włosy:(

      Usuń
  11. Połączenie mleka i miodu zawsze do mnie przemawia :D

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam ochotę na nią ostatnio szkoda że się nie skusiłam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Cała ta seria jest całkiem w porządku. Mam krem pod oczy Milk&Honey który się nieźle sprawuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam, ale wydaje się być świetna ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesli kosmetyk ma wariant zapachowy to miod i mleko, to musi byc moj :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie miałam odżywki z Oriflame. I chyba na tą bym się nie skusiła, bo nie przepadam za miodem - czy to zapachem, czy to smakiem ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakoś do końca nie jestem przekonana co do produktów Orliflame, jeśli chodzi o pielęgnacje.

    OdpowiedzUsuń
  18. nie znam, ale właśnie skończyłam balsam z Oriflame, na razie sobie odpocznę od tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Produktów tych prawie nie stosuję, ale bardzo lubię kosmetyki z takimi zapachami czyli miód, mleko.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja po maśle z GP zraziłam się na amen do kosmetyków o zapachu miodu... ;) Kiedyś koleżanka pokazywała mi jakiś kosmetyk z tej serii, ale zapach faktycznie taki typowy miodowy jak dla mnie i na nic się nie skusiłam ;)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli zostawiłaś u mnie komentarz to zapewne w niedługim czasie Cię odwiedzę :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ponownie! :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...