niedziela, 24 listopada 2013

255. Venita henna w kremie do brwi w kolorze brązowym


Zabieram się powoli za wykończenie współpracowej paczki od Venity. Nie będę się przyznawać kiedy paczka przyszła, bo aż wstyd :P Z góry firmę przepraszam, ale ostatnio ciężko mi się zebrać do napisania czegokolwiek :)


Skład:
Cena: wg wizaż.pl ok. 8zł
Dostępność: www.venita.com.pl/stores

MOJA OPINIA
Raz już henny używałam do brwi, ale od konkurencji :P Spodobało mi się to, ale tamto opakowanie było na jedno użycie :) Wtedy praktycznie moje brwi zyskały jedynie lekko brązowego blasku i nic poza tym, a jak było tym razem? Od razu Wam pokażę, ale zastrzegam, że efekt jest mocniejszy, ale lampa błyskowa "wybieliła" efekt :)

Jak widać, jest różnica. W zasadzie po zmyciu kremu z brwi byłam przerażona, bo były takie ciemne, trochę się dziwnie czułam, ale teraz nie wyobrażam sobie bez henny życia :D 
Pisałam Wam też, że widziałam Panią z różowymi/fioletowymi brwiami i obawiałam się podobnego efektu u mnie, ale po 2 tygodniach od aplikacji kolor jeszcze jest i z pewnością nie jest to fiolet ;) 

A w opakowaniu znajdziemy:
szablony do brwi (których ja nie używałam), szpatułkę, krem i aktywator, a do tego jeszcze niewidoczna na zdjęciu instrukcja obsługi ;)

po zmieszaniu kremu z aktywatorem robi nam się taki glucik, który jest szary, tu ledwo zdążyłam zrobić zdjęcie, bo mieszanka szybko się utlenia i brązowieje :)

jak zobaczyłam, że krem zmienił kolor na taki brąz, to byłam przerażona... ale stwierdziłam, że najwyżej będę zmywać to wszystko potem przez weekend i nie będę wychodzić z mieszkania :P jednak krem ładnie się zmył i dał efekt, który widziałyście powyżej :)
Trzeba z tą henną uważać, żeby nie pobrudzić sobie skóry, bo ja niestety nie użyłam szablonów i zapomniałam o zabezpieczeniu skóry kremem i miałam wyfarbowaną krzywo skórę :P Jednak szybko zmyłam i cieszyłam się widokiem pięknych brwi ;)

OCENA
Jestem naprawdę zadowolona z efektu. Opakowanie z pewnością wystarczy mi na więcej niż 15 aplikacji ;) A henna wytrzymała 2 tygodnie i pewnie z tydzień jeszcze będzie, także henna wystarczy mi na baaardzo długo ;) Może się podzielę ze współlokatorką albo koleżanką, żeby mi się henna za wcześnie nie zepsuła ;) 5/5

A Wy farbujecie rzęsy, brwi albo włosy henną? :))

29 komentarzy:

  1. henny używałam namiętnie od dawna póki nie zaczęłam używać paletki do brwi z Catrice :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie używałam henny, tu widzę bardzo naturalny kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  3. rzeczywiście naturalnie to wygląda, ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jej używam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja chodzę na brwi do koleżanki kosmetyczki, bo sama się boję bawić henną:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę fajny i naturalny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie używam takich rzeczy do brwi, bo moje i tak są zbyt gęste i w ogóle jakieś dziwne, ale mniejsza..
    A Tobie bardzo ładnie wyszło, fajnie że henna się spisała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny, naturalny efekt ;) Ja nigdy nie stosowałam czegoś takiego, ale chyba muszę spróbować

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny efekt :) ja zawsze robię czarną, bo brązowa u mnie wychodzi rudo :P ale słyszałam że można dostać (ale chyba nie z Venity) ciemny brąz i wychodzi ładnie :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Tej henny jeszcze nie miałam, ale efekt ładny i naturalny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny efekt ! Ja ostatnio zrobiłam pierwszą hennę , z Delii, muszę przyznać że efekty są i też już się z nią nie rozstanę. Za 3 zł zrobiłam hennę sobie, siostrze i mamie, a jej jeszcze zostało na 5 razy :P Niestety ta moja jest jednorazowa i musiałam resztę wyrzucić :) Z chęcią bym wypróbowała tę z venity ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. lubię hennę z Venity, ale zawsze mieszam czarną z brązową ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajnie :) ja kredką lekko podkreślam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jaka idealna brew! Też ostatnio mam problemy z regularnymi notkami... Aparat nie chce współpracować ze sztucznym światłem a moja głowa z palcami niestety:) Życzę Nam, żeby Nam się poprawiło;D Hennę do brwi kupiłam iks czasu temu i nie mogę się za nią zabrać. Jednak mama coraz bardziej naciska i chyba w końcu się ugnę:P A właśnie jakieś 1.5 miesiąca temu odstawiłam zwykłe farby do włosów i rozglądam się za henną:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piszę drugi raz komentarz, bo widzę, że mój poprzedni się chyba nie opublikował ;)) Ładny wyszedł Ci ten brąz ;) Ja musiałam zrezygnować z henny i tej robionej samodzielnie i u kosmetyczki, bo zawsze dawało mi to karykaturalny wygląd ;) Teraz mogę sobie pozwolić tylko na bardzo jasną kredkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie używam henny, ponieważ mam bardzo ciemne brwi ;) Nawet rzadko je jakkolwiek podkreślam - leniwa jestem ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja używałam henny brązowej,ale nigdy nie robiłam sobie sama:)Pozdrówki

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy nie używałam henny, ale pewnie dlatego że mam naturalnie dość ciemne brwi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładnie się prezentuje ! ;) ja nie używam henny - czasami jak jestem u kosmetyczki to przy okazji mi zrobi , ale i tak bez kredki ani rusz :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Pamiętałam, że coś miałam zrobić w ten weekend... teraz już wiem, co :D

    OdpowiedzUsuń
  21. całkiem przyjemny efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny kolorek :) Ja wczoraj zrobiłam sobie pierwszy raz w życiu hennę grafitową i trzymałam jakieś 4 minuty i jak dla mnie efekt jest naprawdę ok:) Przynajmniej jestem trochę wyraźna bez make-upu:) Chyba mi się spodobało hennowanie, bo niewiele mi potrzeba potem do poprawienia kształtu brwi przy makijażu:)

    OdpowiedzUsuń
  23. długo juz się zbieram żeby zrobic czarną hennę, ale chyba sie zdecyduję w środę, trochę się boje efektu szczerze mówiąc, mam dwie lewe ręce. :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja jeszcze nigdy nie nakładałam Henny na brwi. Może warto się przekonać i to zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  25. brwi wyglądają bardzo naturalnie ;)
    zdecydowanie lepiej po nałożeniu henny :)
    kusisz ;)

    buziaki!!!

    Alicja i Magda

    OdpowiedzUsuń
  26. ja farbuję brwi henną Delia :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Stosowałam henne Venity w proszku (taka mała na 2 aplikacje) .Kupiłam kolor brązowy trzymalam henne ok 12 min.efekt był zaden. Potem nałozyłam ja drugi raz i zostawilam na 25min i ładnie chwycila .Także trzeba ja trzymac ok 40 minut albo i dluzej jesli chcemy jeszcze ciemniejszy odcień .Ja nakladam henne pędzelkiem do zdobień paznokci (taki cieniutki) i latwo sie naklada bo konsystencja tez jest dobra jak wymieszamy porzadnie i niech sobie chwile polezy taka rozrobiona henna.

    Zapraszam do mojego bloga o szydelkowaniu
    http://szydelkowesprawy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli zostawiłaś u mnie komentarz to zapewne w niedługim czasie Cię odwiedzę :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ponownie! :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...