czwartek, 26 września 2013

201. Kredka do brwi Catrice 010 blond but brow'd

Od jakiegoś roku reguluję brwi. Sama, z oszczędności, chytrości, zwał jak zwał :) Jakoś szkoda mi nawet 10zł za coś co sama zrobię. Nie muszę mieć idealnych brwi. Tak więc znalazłam odpowiednie filmiki na Youtubie i sama wyregulowałam swoje brwi. Są jasne, więc ostatnio wypróbowałam hennę do brwi, spodobało mi się to i stwierdziłam, że czemuby nie spróbować z kredką? Wpisałam w google kredka do brwi i wyskoczyła mi na KWC właśnie kredka z Catrice - miała dobre oceny, więc pobiegłam szybko do drogerii :) Zwiedziłam ich kilka i tylko w Hebe znalazłam ją, w jednym kolorze - 010 blond but brow'd :) Stwierdziłam, że w sumie kolor będzie dobry i wzięłam. Jest jednak ciut zbyt ruda, ale nie razi to tak bardzo.

Cena: ja zapłaciłam 10,49 zł i po tyle mniej więcej jest :)
Dostępność: Hebe, drogeria Natura :)

MOJA OPINIA
Rysik jest idealny, nie za twardy i nie za miękki :) Maluję się tą kredką już długo (bo ok. 3 tygodnie), a dopiero raz ją strugałam, więc z pewnością posłuży mi przez długi czas :) Nadmiar wyczesuję sobie szczoteczką. Cena też myślę, że odpowiednia :) Jedynie kolor dla mnie jest ciut za "ciepły" i następnym razem kupię pewnie kolor 020 :)

A oto jak prezentuje się na brwiach:
przed
 
po - tylko brew po lewej (moja prawa)



Miałam pokazać obie brwi już pomalowane, ale to zdjęcie pokazało mi jak bardzo są one niedoskonałe i nierówne... :( Muszę nad nimi popracować, żeby dopiero je Wam pokazać :)

OCENA
Niezmiernie wydajna, trwała, lecz trochę zbyt ruda dla mnie :) Mimo to daję 5/5  

Znacie? Co o niej myślicie? :)

33 komentarze:

  1. Ja się czaję, ale na taką bardziej szarą, ale zawsze jest wykupiona ;C Kiedyś ją dorwę

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam okazji wypróbować ale chyba się skuszę tylko na trochę ciemniejszy kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam i uwielbiam. Ja maluję brwi również cieniami, ale gdy aię śpieszę to sama kredka również wystarcza;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja lubię brwi podkreślać setem do brwi z oriflame. Ostatnio jednak odkryłam kredkę Vivien moccha i się zakochałam ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jej jeszcze może się skuszę :)

    pozdrawiam :)
    http://monika-agness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz cieniutkie brwi bardzo. Może napisz do Matleny, ona pomaga w tych sprawach :)
    http://www.bloglovin.com/frame?post=1194800417&group=0&frame_type=l&blog=3354700&link=aHR0cDovL21hdGxlZW5hbWFrZXVwLmJsb2dzcG90LmNvbS8yMDEzLzA2L3JhdHVqZW15LWJyd2ktdm9sLTUuaHRtbA&frame=1&click=0&user=0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w Bloglovinie dodałam do ulubionych jej post, bo tak bym też nie pamiętała która to ...:P
      Sama się zastanawiam czy nie napisać.

      Usuń
    2. No ok jak obie to obie :P W weekend postaram się fotki pstryknąć.
      Hm... Soraya odpada, Affinittone mówisz, że podobnie, Rimmel dosyć ciężki, no to już wiem czego nie brać:P

      Usuń
    3. A daj jakiś lin do tego City Matt, bo mi same z Lirene w googlu wyskakują:/

      Usuń
  7. Sorki to był link przez bloglovin dlatego taki długi.
    http://matleenamakeup.blogspot.com/2013/06/ratujemy-brwi-vol-5.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie o wiele za jasna :P mam brązową z MUA, ale za ciepły odcień i dziwnie wygląda na moich brwiach :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobra kredka,ładny efekt.Ja też oszczędzam i sobie sama reguluje brwi,ale do tego używam pincety i szablonu do brwi.Grubo ponad rok temu kupiłam w Naturze w Gemmini szablony do brwi z cieniami (brąz ciemny i jasny) za jakieś 11 zł,teraz korzystam z samych szablonów i polecam ^^ A jeśli chodzi o krędkę to sama musze poszukać takiego na maksa ciemnego brązu albo w miarę wyglądającego naturalnie czarnego odcienia do brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. dość fajny kolorek tej kredeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiele osób sobie chwali odcień Date With Ash-ton, on jest chyba dużo zimniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fatalnie zdecydowanie nie wygląda. Jednak zimniejsze odcienie lepiej sprawdzają się na brwiach :)

      Usuń
  12. bardzo ładnie podkreśla brwii, fajny kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie lubię tego w kredkach, że wyglądają na brązowe i super fajne, a później właśnie wpadają w odcienie rudego :/

    OdpowiedzUsuń
  14. A moim zdanie bardzo ładnie to wszystko wygląda - moje brwi byś zobaczyła to jakaś zgroza ale ja jakoś natchnienia nie mam ostatnio do niczego - pogoda męczy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. @To miałaś szczęście,mnie się trafił niejaki Endrju T co oblał już wszystkich moich znajomych co z nim mieli,więc mi to zwisa i powiewa.Przeniosłam się na angielski w biznesie ze specjalizacją asystenta w biurze.Co do tego masła to pamiętam,miodowe,jak je znajdę to chętnie kupię na takiej promocji :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @o dziwo właśnie na PWSZ xD Tak dokładnie on ,widzę,że i Ty go kojarzysz :D No to miałaś serio szczęście,że trafiłaś na M. :)

      Usuń
    2. @No właśnie dopiero teraz ogarnełam,że coś tam takiego było i wybrałam ten kierunek właśnie ze względu na to,że jest bardziej przyszłościowy no i ze względów ekonomicznych też,głodem nie przymieram,ale 650 zł tylko za miejsce do egzystowania to patologia już wole tą kasę przeznaczyć na wycieczkę.Niestety Kraków jest drogi,ale żyje się tam inaczej niż u nas ;)

      Usuń
  16. ja mam jakąś zwykłą targową brązową za złotówkę i fajnie ze mną współpracuje :) dostałam w prezencie też brązowy wosk do brwi, ale on właśnie wpada trochę w rudy..

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja nie znam ,ogólnie nie używam kredek do brwi ;)) .

    OdpowiedzUsuń
  18. mam gęste i ciemne brwi, nigdy nie używałam takich specyfików. ale wygląda całkiem nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam jeszcze kredki od Catrice, ale strasznie ostatnio lubię produkty z tej właśnie szafy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wydaje się naprawdę warta uwagi :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja używam kredki z Essence już od roku i jestem bardzo zadowolna. Ten odcień byłby dla mnie za jasny...

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja z racji swojej karnacji rzadko maluję brwi, mam kredkę z avonu dla blondynek, ale oszczędnie jej używam, bo ją wycofali, ale tym postem spadasz mi z nieba! Nawet nie wiedziałam, że mają taka jaśniuteńką kredkę;D Ja jestem ruda, wiec może bez problemu w rudość wpadać;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Zastanawiałam się kiedyś nad kupne, tej kredki, ale nie mogłam się zdecydować i ostatecznie kupiłam cień do brwi z Inglota heh..tak to jest wypuścić mnie na zakupy :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli zostawiłaś u mnie komentarz to zapewne w niedługim czasie Cię odwiedzę :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ponownie! :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...