1. Szampon do włosów Pantene Intense Repair do włosów normalnych (recenzja) Przyjemny szampon, choć pod koniec opakowania odrobinę podrażnił mi skalp i musiałam go chwilowo odstawić. Jednak miło go wspominam i możliwe, że się skuszę jeszcze na jakiś szampon z Pantene ;)
Czy kupię ponownie? TAK
2. Odżywka do włosów Oriflame (recenzja)
Świetna odżywka choć niewydajna. Nawilżyła moje włosy, ułatwiała rozczesywanie i niesamowicie pachniała!
Czy kupię ponownie? TAK
3. Żel pod prysznic Fa Nutriskin white peach (recenzja)
Dobrze mył, nie wysuszał, ale zapach mnie męczył.
Czy kupię ponownie? TAK (ale inną wersję zapachową)
4. Parafinowy krem do rąk - Verona SPA dzika orchidea&jedwab (recenzja)
Tani,
pięknie pachnący i działający, choć złudnie, bo przez parafinę,
ale jednak go lubiłam i chętnie używałam :) Na końcu ciężko go wydobyć i koniecznie trzeba rozciąć opakowanie.. :(
Czy
kupię ponownie? TAK
5. Peeling do ciała Winogrono - BeBeauty Spa (recenzja)
Cudowny peeling. Za każdym razem jak jestem w Biedronce to szukam ich wzrokiem :D Świetny zdzierak, choć zapach nie powala... :)
Czy kupię ponownie? TAK!!
6. Odświeżająca pianka oczyszczająca Nivea Aqua Effect (recenzja)
Tragedia jakaś :) Nie czułam oczyszczenia. Modliłam się, żeby się w końcu skończyła...
Czy kupię ponownie? NIEEE
7. Krem zmiękczający naskórek - No 36 (recenzja)
Krem świetnie nawilża stopy, ale niestety nie przypadł mi do gustu przez zapach i jego zbyt gęstą konsystencję, jednak świetnie się sprawdził i moje stopy dzięki niemu wyglądały dobrze :) Jest też niesamowicie wydajny, ale na końcu trzeba było go rozciąć :)
Czy kupię ponownie? MOŻE
8. L'occitane body lotion - 3 essential oil
Mleczko pachniało ziołami, trochę jakby anyżkiem :) Ładnie nawilżało moją skórę :) Kupiłabym je, gdyby nie było takie drogie :)
Czy kupiłabym? MOŻE
9. Balsam peelingujący Foaming Skin Polish - Nail Tek (recenzja)
Dość dobry peeling, jednak ziarenka soli po kilku ruchach traciły swą ostrość, jednak w miarę dobrze sobie radził i nie wysuszał później mojej skóry. Jak dla mnie niewydajny... Oszczędzałam go ze względu na to, że to kosmetyk "luksusowy" za tą buteleczkę trzeba wydać ok. 50zł :) W tej cenie jest to przegięcie :) Do rąk był idealny, ale do ciała nie dawał rady :P
Czy kupię ponownie? NIE
10. Johnsons baby mleczko pielęgnujące
Ciężko je było wydobyć z tej buteleczki :P Do mleczka to też mu trochę brakowało. Mimo to fajnie nawilżało i miało przyjemny zapach.
Czy kupiłabym? MOŻE
11. Żel pod prysznic Yves Rocher Retropical
Mała próbeczka, ale spodobał mi się :) Choć zapach jest dla mnie słabo wyczuwalny :( Do włosów nie próbowałam, ale na skórze się sprawdził :)
Czy kupiłabym? TAK - nawet chciałam kupić, ale już się skończyły :((
5. Peeling do ciała Winogrono - BeBeauty Spa (recenzja)
Cudowny peeling. Za każdym razem jak jestem w Biedronce to szukam ich wzrokiem :D Świetny zdzierak, choć zapach nie powala... :)
Czy kupię ponownie? TAK!!
6. Odświeżająca pianka oczyszczająca Nivea Aqua Effect (recenzja)
Tragedia jakaś :) Nie czułam oczyszczenia. Modliłam się, żeby się w końcu skończyła...
Czy kupię ponownie? NIEEE
7. Krem zmiękczający naskórek - No 36 (recenzja)
Krem świetnie nawilża stopy, ale niestety nie przypadł mi do gustu przez zapach i jego zbyt gęstą konsystencję, jednak świetnie się sprawdził i moje stopy dzięki niemu wyglądały dobrze :) Jest też niesamowicie wydajny, ale na końcu trzeba było go rozciąć :)
Czy kupię ponownie? MOŻE
8. L'occitane body lotion - 3 essential oil
Mleczko pachniało ziołami, trochę jakby anyżkiem :) Ładnie nawilżało moją skórę :) Kupiłabym je, gdyby nie było takie drogie :)
Czy kupiłabym? MOŻE
9. Balsam peelingujący Foaming Skin Polish - Nail Tek (recenzja)
Dość dobry peeling, jednak ziarenka soli po kilku ruchach traciły swą ostrość, jednak w miarę dobrze sobie radził i nie wysuszał później mojej skóry. Jak dla mnie niewydajny... Oszczędzałam go ze względu na to, że to kosmetyk "luksusowy" za tą buteleczkę trzeba wydać ok. 50zł :) W tej cenie jest to przegięcie :) Do rąk był idealny, ale do ciała nie dawał rady :P
Czy kupię ponownie? NIE
10. Johnsons baby mleczko pielęgnujące
Ciężko je było wydobyć z tej buteleczki :P Do mleczka to też mu trochę brakowało. Mimo to fajnie nawilżało i miało przyjemny zapach.
Czy kupiłabym? MOŻE
11. Żel pod prysznic Yves Rocher Retropical
Mała próbeczka, ale spodobał mi się :) Choć zapach jest dla mnie słabo wyczuwalny :( Do włosów nie próbowałam, ale na skórze się sprawdził :)
Czy kupiłabym? TAK - nawet chciałam kupić, ale już się skończyły :((
12. Johnsons baby krem pielęgnujący
Bardzo przyjemny kremik, dobrze nawilża, szybko się wchłania :) I pięknie pachnie ;)
Czy kupiłabym? TAK
13. Lovely - Moulin Rouge nr 8 (recenzja)
Przez niezmierzone ilości brokatu lakier szybko zgęstniał i w sumie od początku kiepsko się rozprowadzał. Jeśli już udało się go nałożyć na paznokcie to jednak bardzo ładnie się prezentował ;)
Czy kupię ponownie? NIE
14. Próbka Love me green krem do ciała - karite exotique moisturising body cream
Gęsty krem o żółtym kolorze i przyjemnym zapachu :) Spodobał mi się, dobrze nawilżył, ale co więcej można powiedzieć po maleńkiej próbeczce... Trochę drogi wybryk :)
Czy kupiłabym? MOŻE
15. Green People - Bezzapachowe mleczko do opalania SPF 25
Skutecznie chronił moją twarz. Bezzapachowy. Dobrze się rozprowadzał i długo utrzymywał na twarzy.
Czy kupiłabym? MOŻE
16. Próbka Love me green krem do ciała - slimming green tea body cream
Dość wydajny, jeśli mogę to powiedzieć o próbce... Zawiera w sobie zieloną herbatę, tzn. ekstrakt, co wg tego co czytałam skutecznie pomaga w odchudzaniu. Myślałam, że by się sprawdził, ale znalazłam ostatnio u April (klik) recenzję tego balsamu, który jest najdroższy z ich oferty, a nie robi nic... ;)
Czy kupiłabym? NIE
17. Eyeliner w pisaku Maybelline Master precise (recenzja)
Bubel po całości. Niestety zamiast wyrazistej czerni otrzymywałam wyblakłą czerń, niemalże
brązowy kolor...
Czy kupię ponownie? NIE
18. Dezodorant pure&natural 48H Nivea
Rzutem na taśmę wykończyłam dezodorant z Nivei ;) Pachnie bardzo przyjemnie, dobrze chroni i nie brudzi ubrań. Idealny :)
Czy kupię ponownie? TAK
Co mi przybyło?
1. Krem BB od Oriflame [11,11 zł]
2. Złuszczający peeling swedish spa od Oriflame [3,77 zł]
3. EDT Cuba Paris - Heartbreaker [WIT]
4. Bronzer W7 Honolulu [WIT]
5. Pomadka W7 Candy Dream [WIT]
6. Pomadka W7 Raspberry Riddle [WIT]
7. Tusz do rzęs W7 Show Stopper [WIT]
8. Scrub Oriflame Discover [wymianka z Kasią]
9. Odżywka do włosów Oriflame [wymianka z Kasią]
10. Próbka Yves Rocher Ovale Lifting na noc 1ml [wymianka z Kasią]
11. Próbka Clinique moisture surge 1,5ml [wymianka z Kasią]
12. Próbka Clinique moisture surge 1,5ml [wymianka z Kasią]
13. Próbka Love me green krem do ciała - karite exotique moisturising body cream 8ml [wymianka z Kasią]
14. Próbka Love me green krem do ciała - slimming green tea body cream 8ml [wymianka z Kasią]
15. Kredka do oczu Maybelline Drama Chromatics - Purple Light [13,36 zł]
16. Garnier Hydra Adapt matujący i odświeżający krem-sorbet [wygrana - Wielkie testowanie] 17. Yves Rocher cień do powiek - połyskujący fiolet [mama sponsorem]
18. Yves Rocher żel pp Jardins du Monde Grejpfrut z florydy [mama sponsorem]
19. Yves Rocher żel pp Jardins du Monde Kwiat bawełny z Indii [mama sponsorem]
20. Yves Rocher Nawilżający płyn micelarny 2w1 50ml [mama sponsorem]
21. Efektima - maseczka oczyszczająca z wyciągiem z nagietka [1,99 zł]
22. Efektima - maseczka peel off z wyciągiem z grejpfruta [1,99 zł]
23. Próbka fluidu Maybelline Dream Satin Liquid [wymianka na wizażu]
24. Lakier do paznokci Orly w kolorze terracotta [wymianka na wizażu]
25. Lakier do paznokci Pierre Rene nr 204 [wymianka na wizażu]
26. Masło do ciała The Body Shop Honeymania [akcja na facebook'u]
27. Szampon do włosów Revlon S.O.S. Calm - łagodzący [współpraca z pro-sprzęt]
28. Peeling do ciała Farmona Tutti Frutti Melon&Watermelon [wygrana u anenii]
SUMA wydanych pieniędzy: 32,22 zł
Ubyło:
11 kosmetyków pełnowymiarowych/7 próbek
Przybyło:
20 kosmetyków pełnowymiarowych/8 próbek
Bilans: +10 kosmetyków! :(((
W tym miesiącu niestety przybyło mi o wiele więcej kosmetyków niż zdołałam zużyć :( Wszystko przez wyjazdy, na których nie dbałam tak o siebie niestety :) We wrześniu postaram się jeszcze mniej kupić i jeszcze więcej zużyć :)
Kończę też współpracę z Oriflame i mam ogromne zapasy ich kosmetyków, a nie mam komu ich sprzedać, więc niestety będę mieć do zużycia ogrom kosmetyków... :(
Gratuluję denka! Niczego nie miałam:)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś szampon z Pantene i byłam całkiem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPodczas promocji w Rossmannie kupiłam czerwony ("czysty:)lakier Moulin Rouge, i bardzo go sobie chwalę :) tani i dobry :)
Spore denko :)
OdpowiedzUsuńCałkiem niezłe denko. Gratuluję. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oglądać przejrzyste denka, właśnie takie jak u Ciebie.
OdpowiedzUsuńuwielbiam żele pod prysznic z yr!:))
OdpowiedzUsuńsuper blog,ciekawe recenzje pewnością będe zaglądać tu częściej..obserwuję!:)
Bardzo ładne Denko :))
OdpowiedzUsuńNie używałam w tym miesiącu żadnego z tych kosmetyków,a co do nowych to nawet nie dużo za nie zapłaciłaś :)
OdpowiedzUsuń@Aaa rozumiem,no to fajnie,tak ja zaczynam studia od października dopiero pierwszy raz :P A kierunek to socjologia^^ Jak masz ochotę to możemy się spotkać tutaj albo w Krk np,jak co to mój e-mail daquerre@poczta.onet.pl :)
Fajne denko:) :):) Niestety nic z tego nie miałam. Znam, ale nie miałam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
sporo tego nawet zużyłaś :) Ale nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńI kochana zmotywowałaś mnie i teraz zapisuję sobie ile kosmetyków mi przybywa i ile wydaję - tak dla siebie to motywuj na prawdę ;D Dziękuje :)
fajne denko :D
OdpowiedzUsuńDenko ciekawe i spore:) ale jak to jest że zawsze trzeba się obłożyc sporą ilością kosmetyków jak ja patrzę na moje zapasy to łapię się za łepetynę i nawet do sklepu chopa wysyłam żeby sie na nic nie pokusic :)
OdpowiedzUsuńŁadne denko :) widze moja ulubiona odzywkę kokosowa :)
OdpowiedzUsuńHaha ja wolałabym takiego bilansu nie robić. Sierpień: +18wosków YC i 6 żelów antybakteryjnych BBW :D Nie mówiąc już o innych kosmetykach :D
OdpowiedzUsuńNooo ja też pierwszy. Ale na pewno nie ostatni :D :D
OdpowiedzUsuńSporo Ci przybyło, chyba więcej niż mi za sierpień :D
OdpowiedzUsuńWidzę,że zakupy duże,ale z pewnością fajne;) Jestem ciekawa tego peelingu Be Beauty! Chyba go kupię, gdy będę w Biedronce;)
OdpowiedzUsuńŁadne denko, ja muszę się w końcu skusić na jakiś żel Fa ;))
OdpowiedzUsuńŚwietne denko ;)
OdpowiedzUsuńQrcze, a chciałam spróbować tej pianki oczyszczającej z Nivea, ale nie będę sobie już nią zawracała głowy. Ale lipa z tym lakierem moulin rouge....
OdpowiedzUsuńU mnie ta odżywka z ori się nie sprawdziła ;/
OdpowiedzUsuńSpore denko :) Również miałam winogronowy peeling z Biedronki i bardzo go lubiłam ;) Choć ładniejszy zapach miała wersja borówkowa :D
OdpowiedzUsuńsporo tego, duzo z tych kosmetyków nie miałam...
OdpowiedzUsuńniczego z tego nie miałam :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam szampony z Pantene, tylko one dobrze działają na moje włosy ;-)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tego peelingu z bebeauty, nie potrafię go dostać
OdpowiedzUsuńjakie duuże denko , a ile nowości przybyło ! ;d
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam niczego co zużyłaś :)
OdpowiedzUsuńzel pod prysznc z Yves Rocher super się prezentuję, chciałabym go:P
OdpowiedzUsuńPantene u mnie również znalazł się w denku ;) dośc spore denko! ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa Retropical Yves Rocher, chociaż widziałam na stronce, że jest trochę nowości i teraz chcę mieć... orzech makadamia! :D
OdpowiedzUsuń