poniedziałek, 4 listopada 2013

239. Projekt denko październik 2013





























1. Lakier do włosów Wellaflex   
Dobry lakier, świetnie utrwala, nie robi skorupy. Tani w promocji ;P Niezmiernie wydajny ;) Myślę, że po miłym przerywniku Niveą wrócimy z mamą do kupowania Welli :)
Czy kupię ponownie? TAK

2. Szampon przeciwłupieżowy Head&Shoulders ocean energy
Wprawdzie nie mam łupieżu, ale ten szampon zawsze gości u nas w domu i gdy moja skóra głowy staje się podrażniona, ten szampon staje się dla niej ratunkiem :) Nie wiedzieć czemu jest delikatny i po jakimś czasie podrażnienia ustępują :) Poza tym świetnie odświeża włosy, więc gdy mam już bardzo przeciążone włosy, to zmieniam szampon właśnie na Head&shoulders i moje włosy znów są świeże ;)
Czy kupię ponownie? TAK

3. Lakier do włosów Nivea Volume Sensation (recenzja)
Lakier tani, maaało wydajny. Ładnie pachnie, dość dobrze utrwala fryzurę, choć nie na zbyt długo. Warto go kupić ze względu na cenę w promocji. Ja jednak pozostanę przy Welli/Tafcie ;)
Czy kupię ponownie? MOŻE






























4. Antyperspirant Fa NutriSkin
Szału to z nim nie ma. Chroni dość dobrze, ale dla mnie zapach jest nie do zniesienia. Mama pomogła mi go w sumie zużyć... Wg mnie brudzi, choć mama na niego nie narzekała w tej kwestii :) Przede wszystkim jest tani, jeśli bym się miała skusić, to na pewno nie na ten sam zapach :)
Czy kupię ponownie? NIE

5. Dezodorant w kulce Gosh 
Kupiła go mama, gdy w Hebe była promocja - przy zakupie balsamu Gosh, kulka za 1gr :) Ale moja mama kulek nie lubi, więc dała mi. Ja w sumie też nie lubię, ale prędzej zużyję niż ona ;) Przede wszystkim jest bardzo wydajna, chyba, że wszystkie kulki tak mają. Używałam jej 2 miesiące. Przyjemnie pachnie i przede wszystkim chroni. Jak dla mnie bomba, ale cena powala (ok. 16zł) :)
Czy kupię ponownie? MOŻE

6. Odświeżający dezodorant do stóp - Oriflame (recenzja)
Wszystko można znaleźć w recenzji. Ja potrzebuję ochrony przed zapachem. Ten dezodorant ratował mnie na 5min... Nigdy więcej ;)
Czy kupię ponownie? NIE































7. Krem do rąk Eveline Młode dłonie - aktywnie odmładzające serum do rąk (recenzja)
Tak, wiem, że recenzja pojawiła się w lipcu, a mamy październik. Jednak tak długo krem był używany. Obie z mamą używałyśmy go po terminie. Nic na szczęście nas nie uczuliło. Tak jak mówiłam w recenzji - krem przepięknie pachnie, szybko się wchłania i dobrze nawilża :)
Czy kupię ponownie? TAK

8. Matujący krem do twarzy Eveline Fresh&Soft (recenzja) 
Krem ten mam już strasznie długo, a raczej miałam :) Jego konsystencja z początku bardzo mi odpowiadała, bo była to jakby galaretka. Dzięki temu był bardzo wydajny :) Szybko się wchłaniał, dość dobrze matowił itd. Teraz jednak wolę bardziej kremowe i płynne kremy, a nie takie galaretki, bo pod koniec ciężko było nabrać ten krem na palec :)
Czy kupię ponownie? MOŻE

9. Vaseline - clean feeling lotion (recenzja)
Prześwietny balsamik, ja używam go do rąk, bo błyskawicznie się wchłania, co bardzo cenię. Poza tym cudownie pachniał :) Szkoda, że jest ciężko dostępny, bo chętnie kupiłabym kolejne opakowanie :)
Czy kupię ponownie? TAK  































10. Złuszczający peeling swedish spa od Oriflame (recenzja)
Ten peeling był jak dla mnie bardzo słaby... W sumie to chciałam, żeby jak najszybciej się skończył... Wreszcie mi się udało, bo był całkiem, całkiem wydajny :) Jednak cena przeraża - ok. 40zł (ja kupiłam za ok. 4zł) :) Nigdy więcej :)
Czy kupię ponownie? NIE

11. Peeling do ciała Farmona Tutti Frutti Melon&Watermelon (recenzja)
Po kupieniu nowego peelingu, jeszcze bardziej doceniłam ten z Farmony :) Jest drobny (wg mnie), bardzo dobrze ściera naskórek. Nawet ten zapach tak bardzo mi nie przeszkadza :) Całkiem tani i wydajny. Z chęcią sięgnę po kolejne ;)
Czy kupię ponownie? TAK

12. Sól do kąpieli BeBeauty o zapachu lawendy (recenzja)  
Dziś kupiłam kolejną, tylko o zapachu lotosu ;) Jest wydajna, tania (obecnie w promocji) i pięknie pachnie. Czego chcieć więcej? :)
Czy kupię ponownie? TAK

13. Yves Rocher żel pp Jardins du Monde Kwiat bawełny z Indii (recenzja)
Ten zapach zbytnio mnie nie urzekł. Jest to naturalny zapach świeżej bawełny. Dość specyficzny, ale mnie nie porwał ;) Wolę słodkie albo kwiatowe czy owocowe ;) Jednak żele z YR zawsze będę sobie cenić ;) Mimo kiepskiej wydajności i dość wysokiej ceny... Niestety... 
Czy kupię ponownie? MOŻE






























14. MAX - bordowy (recenzja)
Miałam już kilka lakierów z tego MAX'a (chyba to firma LeMAX...??), każdy jest świetny, choć trwałością nie grzeszą... Ale za 1zł to można zmieniać lakier nawet codziennie ;) Szkoda, że nie mają numerków i nie spotkałam ich nigdzie indziej niż nad morzem w chińskich namiotach :(
Czy kupię ponownie? TAK

15. EDT Bruno Banani - made for Woman
Zapach piękny, delikatny, choć z pazurem :) Owocowy z pewnością. Długo się utrzymuje. Jednak mojego serca nie podbił, nadal będę szukać swojego zapachu :)
Czy kupię ponownie? MOŻE

16. Lakier do paznokci Pierre Rene Top Flex nr 204 (recenzja)
Ten lakier dostałam z wymianki na wizażu, z której niestety nie jestem zadowolona... Lakiery dostałam zgęstniałe, cała szyjka buteleczki jest oblepiona... Mam jeszcze z tej wymiany lakier Orly, ale szukam ciągle na niego sposobu... (też jest zgęstniały, ale mi go szkoda wyrzucać...). Ogólnie lakier fajny, choć jego właściwości mogą się różnić od świeżego egzemplarza...
Czy kupię ponownie? MOŻE

17. Essence - błyszczyk do ust Kiss Care Love Lipbalm 03 fruitylicious (recenzja)
Robiła "gluty" na ustach... Poza tym ładnie pachnie i nawilża usta :) Wydaaajna i tania :)
Czy kupię ponownie? NIE

18. Próbka perfum close2you Luna
Po takiej maleńkiej próbce niewiele mogę powiedzieć. Nawet zapachu zbytnio nie kojarzę już :( Spodobały mi się, ale co to za zapach to Wam nie powiem :( Długo się utrzymują na skórze ;)
Czy kupiłabym? MOŻE





























19. Efektima maseczka do twarzy odżywcza z wyciągiem z cynamonu (recenzja) 
Ta maseczka rozczarowała mnie :( Miała pachnieć cynamonem, a niestety zapach był słabo wyczuwalny... Poza tym trzeba było ją zmyć z twarzy, bo zostawiła mi tłustą warstwę :) Mimo to całkiem dobrze odżywiła mi skórę twarzy.
Czy kupię ponownie? MOŻE

20. Efektima maseczka do twarzy nawilżająca z wyciągiem z arbuza (recenzja)
To jest kompletny niewypał.... Ona nie stała nawet koło arbuzów... Poza tym średnio nawilżyła i podobnie jak cynamonowa, trzeba było ją zmyć z twarzy...
Czy kupię ponownie? NIE

21. Plastry do depilacji twarzy Joanna Sensual o zapachu owoców leśnych (recenzja)
Kolejne moje opakowanie, z tą różnicą, że poprzednie było bez zapachu :) Nie widzę wielkiej różnicy między nimi, ale w tej wersji wcale nie czuć owoców leśnych... Dlatego też pewnie powrócę do zwykłej wersji albo wypróbuję plastry innej firmy ;)
Czy kupię ponownie? TAK

22. Under20 Anti! acne - 2w1 aktywny żel-peeling myjący 
Fajny żelik, ale wydaje mi się, że nieco wysuszył mi facjatę, więc raczej nie dla mnie :) Mimo to dobrze oczyszcza i wygładza twarz :)
Czy kupiłabym? MOŻE




























23. Wygładzająca maseczka do twarzy "peel off" - Avon planet spa japanese sake and rice (recenzja)
Potworna maseczka, zostało mi jej jeszcze trochę, ale nie mam zamiaru się z nią więcej męczyć, więc ląduje w koszu... NIE POLECAM!
Czy kupię ponownie? NIEEE

Oprócz tego:
Cienie do oczu Ingrid Duo nr 13 - zginęły śmiercią tragiczną przez upadek, poza tym rzadko je używałam, bo były słabo napigmentowane. Podejrzewam, że tak czy siak ich przeznaczeniem było znaleźć się w tym denku... ;)    

Co mi przybyło?
1. Lakier do paznokci Venita Glamour G10 [Venita]
2. Lakier do paznokci Venita Glamour G17 [Venita]
3. Lakier do paznokci Venita Glamour G30 [Venita]
4. Lakier do paznokci Venita Glamour G35 [Venita]
5. Lakier do paznokci Venita Glamour G41
[Venita]
6. Lakier do paznokci Venita Daily Color D36 [Venita]
7. Balsam do ciała Venita Fruit Care o zapachu kokosa [Venita]
8. Henna do brwi Venita w kolorze brązowym [Venita]
9. Zmywacz do paznokci Venita bez acetonu o zapachu pomarańczy [Venita]
10. Cień do powiek Enjoy nr 11
11. Cień do powiek Enjoy nr 12
12. Olejek do kąpieli Tutti Frutti Farmona karmel&cynamon 500ml
13. Żel pod prysznic Yves Rocher Jardins du Monde Grejpfrut z Florydy 
14. Cień do powiek Pierre Rene 113
15. Cień do powiek Enjoy nr 35
16. Cień do powiek Inglot AMC Shine 128
17. Cień do powiek Inglot AMC Shine 144
18. Joanna peeling do ciała gruboziarnisty Fruit Fantasy brazylijska pomarańcza
19. Yves Rocher - Olejek pod prysznic olejek arganowy 
20. Płatki Carea z aloesem 
21. No 36 - odświeżający dezodorant do stóp z talkiem
22. Płatki kosmetyczne Tami 

Ubyło:
24
22 kosmetyków pełnowymiarowych/2 próbek

Przybyło:

22 22 kosmetyków pełnowymiarowych/0 próbek
Bilans: -2 kosmetyków! :)))

Kiepsko, ale jednak na minus ;) Pierwszy raz się cieszę z ujemnego bilansu :)

Jak tam u Was wyglądał październik? :)

***

Powoli wieczorem zacznę zaglądać na Wasze blogi, ale potrwa to trochę... Zwłaszcza, że najbliższe dwa tygodnie mam wypełnione kolosami ;) (może nie po brzegi, ale jednak :P)

26 komentarzy:

  1. Ja się na tym lakierze Nivei mocno zawiodłam, pokleił mi włosy, i faktycznie niewiele ma wspólnego z wydajnością ;) zdecydowanie wolę Sayossy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale Ci się uzbierało! :)) Gratuluję. :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo, a ja lubię tę maseczkę peel-off! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Antyperspirant Fa NutriSkin mam w wersji różowej i lubię jego zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja w październiku w końcu zużyłam pootwierane już dawno żele pod prysznic :D zostały mi jedynie dwa pełnowymiarowe :D

    OdpowiedzUsuń
  6. też miałam ten lakier z Nivea. Był dobry, dawał fajną objętość, ale rzeczywiście mało wydajny :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezłe denko ;) Z kremu matującego ja nie byłam zadowolona, krem do rąk mam, ale jeszcze nie używałam, ulubiona sól i żel p/p YR ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe to denlko nie powiem, peelingi Farmony uwielbiam właśnie za zapch i działanie cudko! Plasterki Joanny są niezastąpione, te mają może trochę słodkawy zapach, wole tą wersje :) maseczka z arbuza zaintrygowałą mnie, ale skoro nawet nie stała koło arbuzów, to o nie nie!

    OdpowiedzUsuń
  9. zakupiłam dziś ten peeling tutti-frutti:)

    OdpowiedzUsuń
  10. szampon H&S to jedyny szampon do którego wracam regularnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ denka narobiłaś. Nie wiem czy mam się powtarzać tysięczny raz że uwielbiam tutti frutti? Haha.
    Co do twojego komentarza to spokooo, czytałam, że dopiero będziesz nadrabiać komentarze wszystkie. Nie jestem z Krakowa, ale z Kielc mam 1,5 godziny pociągiem to co to jest, a i możliwe, że samochodem podjadę, zobaczę :)Też się strasznie cieszę, nigdy jeszcze nie byłam na żadnym spotkaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam tą sól lawendową do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Szampony z H&S również u mnie są zawsze w łazience i lubimy ich używać:) denko bardzo spore.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zużycia świetne a nowości pewnie jeszcze lepsze ja normalnie powinnam dostać zakaz zbliżania się do sklepów a zaraz idę poleżeć z nową ulotką z Rossmanna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U Ciebie jak zwykle duże denko;D A pomyśleć, że ja widziałam ten antyperspirant Gosh w granicach 10 zł w promocji i nie kupiłam, bo czytałam dużo złych opinii o nim i teraz żałuję :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Under20 Anti! acne - 2w1 aktywny żel-peeling myjący też mam taka wersje mini gdy go używam to na drugi dzień też mam bardzo przesuszoną skórę, mimo że mam tłustą ogólnie, to okolice nosa i troche policzków bardzo przesusza :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Trochę tego się nazbierało ;) ja mam te same plastry do depilacji. Jeszcze nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaaaaakie denko! :D ja bym na takie pracowala ze 2 miechy :D

    OdpowiedzUsuń
  19. muszę kupić ten lakier z Welli, bo ten który mam jest po prostu tragiczny, maseczka peel off z Avonu jest okropna mam ja i lezy i chyba pojdzie do kosza;p
    niestety;p

    14 listopad górą :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne zużycia, gratuluję! Z Twoich kosmetyków miałam tylko deo od Fa i też nie byłam nim zachwycona, dla mnie to taki przeciętniaczek :/

    OdpowiedzUsuń
  21. całkiem spore denko :-)
    peelingi z Farmony uwielbiam za działanie i zapachy :-)
    zazdroszczę zdenkowania zapachu - u mnie to chyba jest niewykonalne

    OdpowiedzUsuń
  22. łaaaaał, to tylko ja w tym miesiącu się tak obijam?:D a do tego gęstego lakieru - wiem, że Inglot ma jakiś rozcieńczalnik w ofercie (ok. 10 - 15zł):) warto zainwestować, bo takie produkty się ma i ma

    OdpowiedzUsuń
  23. fajne denko :) ja zużyłam hohoho, a kupiłam w tym miesiącu tylko 3 :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Sole do kąpieli z Biedry sa rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli zostawiłaś u mnie komentarz to zapewne w niedługim czasie Cię odwiedzę :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ponownie! :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...