niedziela, 15 grudnia 2013

272. Farmona Sweet Secret piernikowy balsam do ciała - MNIAM!


Ciężko mi pisać tą recenzję jednocześnie wąchając ten balsam, ale jakoś dam radę :D Zapraszam dziś na pachnącą recenzję balsamu do ciała od Farmony ;)))

Opis producenta:

Skład:

Cena: 11,25 za sam balsam (zestaw, który otrzymałam kosztuje 22,95)
Dostępność: 
balsam - sklep.farmona.pl/sweet-secret/934-sweet-secret-piernikowy-balsam-do-ciala-225ml-5900117099865.html
zestaw -  sklep.farmona.pl/zestawy/1056-zestaw-sweet-secret-korzenne-pierniczki-z-lukrem-5900117000472.html

MOJA OPINIA
Zapach: Odwzorowany idealnie, dosłownie jakbym smarowała się pierniczkami :D Pozostaje na skórze, choć wtedy zmienia nieco zapach, ale nie jest to uciążliwe :)




Konsystencja:
Jest gęsty, koloru brązowego, wydaje mi się, że może nawet nieco brązuje moją skórę :) Łatwo go rozsmarować, szybko się wchłania i pięknie pachnie :)
Opakowanie:
Przepiękne! Takie kolorowe i przyciągające wzrok, firma spisała się na medal :) Wygodna butelka, miękka, z zamknięciem na klik.


Działanie:
Tak jak mówiłam, balsam łatwo się rozprowadza na skórze, szybko wchłania, nie zostawia tłustej warstwy :) Możliwe, że nieco brązuje. Skóra jest przyjemnie pachnąca i nawilżona :) Choć na rękach wyskoczyło mi parę niespodzianek, ale tam ciągle mi coś wyskakuje i nie wiem z czym to wiązać... Zapach może być męczący z czasem, ale to w sumie każdy zapach potrafi się znudzić/zmęczyć :) Miałam już balsam z tej serii i byłam bardzo zadowolona z niego :) Miałam chyba słodkie migdały i trufle (o ile taki istnieje :P Mogłam coś pomieszać ;))


OCENA
Uwielbiam zimą takie zapachy. Firma Farmona zrobiła mi niesamowitą radość tym zestawem. I serio, jeśli lubicie słodkości to ten balsam jest dla Was ;) 5-/5



Fakt, iż produkt otrzymałam za darmo, nie wpłynął na moją ocenę.

Zapraszam do sklepu internetowego Farmona, do 31.12 możecie skorzystać z 20% rabatu na wszystko!

33 komentarze:

  1. Dokładnie MNIAM !! ja te swoje co otrzymałam również z chęcią bym zjadła :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam i bardzo lubię :) Swoje zestawy dorwałam za niecałe 19 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że mamy bardzo podobne upodobania zapachowe :D najpierw olejek pod prysznic cynamon i karmel, teraz ten balsam... też je uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. przy używaniu kosmetyków o takich zapachach robię się głodna :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tego co widzę to chyba ma ciekawą konsystencję ;d.

    OdpowiedzUsuń
  6. musi przepięknie pachnieć ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Great post, dear. :o)

    xoxo
    Ina :*

    OdpowiedzUsuń
  8. mam zamiar sie na niego skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak ja nie znoszę pierników, a zwłaszcza tego zapachu... Nie dla mnie ten balsam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mniami taki balsam, świetny na zimowe mrozy na pewno rozgrzewa ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Obawiam się, że mogłabym go zjeść:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm w Realu teraz są promocje na zestawy z Farmony za niecałe 19zł - w sumie nie kupowałam nic tylko się przyglądałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ummmm będzie idealnym prezentem pod choinkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapach idealnie trafia w mój gust. Uwielbiam takie aromaty :)

    OdpowiedzUsuń
  15. *chce zjeść ekran* o rety nie dość,że dobrze działa to jeszcze ten zapach,a konsystencja także nie jest zła.Kocham te słodkie wersje kosmetyków od Farmony (no dobra wszystkie ;d ) gdybym obecnie nie miała gigantycznego zapasu to zaraz bym zamówiła cały ten zestaw,niestety musze się wstrzymać,ale i tak będę mieć ten balsam na uwadze .

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam serię truflową, więc ta też pewnie mi się spodoba!

    OdpowiedzUsuń
  17. na mikołajki dostałam maslo do ciała z tej firmy o zapachu szarlotki z bitą smietana jak dobrze pamietam ;D a i cynamonem! :D Piękny zapach, mam ochote go zjesc! Wspomne ze szarlotka to moje ulubione ciacho ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Mmm, powiadomiłam mojego Gwiazdora / Mikołaja, że chcę ten zestaw pod choinką :D Musi mieć cudny zapach!

    OdpowiedzUsuń
  19. u mnie na białej koszulce do spania zostawił plamy jakieś :( może go za dużo nałozyłam
    ale zapach ma spoko :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja bym go chyba zjadła! szkoda, że w składzie ma parafinę :(

    OdpowiedzUsuń
  21. też zimą często sięgam po takie ciężkie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Rewelacja. Taki zapach to tylko na zimę. Ja mam piernikowe masło z Perfecty i niestety zapach nie jest dobrze odwzorowany :(

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo lubię Farmonę i z chęcią skusiłabym się na taki balsam, ale może w innym zapachu :P mniej słodkim :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja nie rozumiem, jak można chcieć pachnieć piernikiem (czy jakimkolwiek innym jedzeniem)? :P Pierniki się zjada, a nie się nimi pachnie! :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam peeling i zapach kocham, ale chyba balsam nie byłby dla mnie na dłuższa metę ;)) Ewentualnie jakaś miniaturka 50 ml to bym zaryzykowała;D

    OdpowiedzUsuń
  26. mmmm w przyszłym roku musze go miec! :) w tym postawiłam na zestawy pistacja i czekolada oraz trufle i migdały, ołbęd zapachowy! :) Uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie używałam go ale przyznam, że kusi zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
  28. dostałam wczoraj zestaw z tym balsamem i muszę przyznać, że pachnie obłędnie <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Muszę go mieć, jak tylko skończę swój zapas balsamów :D

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli zostawiłaś u mnie komentarz to zapewne w niedługim czasie Cię odwiedzę :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ponownie! :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...