poniedziałek, 9 grudnia 2013

267. Mikołajkowe spotkanie blogerek w Krakowie 07.12.2013r. - sponsorzy

Witajcie ;) W sobotę byłam na swoim pierwszym spotkaniu blogerek, które odbyło się w Krakowie :) Poznałam może niewiele dziewczyn, ale za to jakie sympatyczne ;))
Wyjątkowo pokażę Wam najpierw co dostałam na sobotnim spotkaniu, a zdjęcia pokażę w następnym poście, niby wzięłam aparat, ale zrobiłam zaledwie... 3 zdjęcia... ;) Dlatego też muszę poprosić kogoś o przesłanie mi zdjęć ;)
A oto sponsorzy:

A teraz po kolei, co i od kogo ;)
Uwaga, dużo zdjęć! Dwa ostatnie zdjęcia są dla tych, których żenują takie gifty, a na tych zdjęciach jest prezent od Natalii z bloga fixation-station.blogspot.com oraz wymianka z paroma blogerkami obecnymi na sobotnim spotkaniu ;)


Jak widzicie są to produkty do włosów farbowanych, więc jeśli chodzi o produkty do włosów jasnych to przetesuje je moja mama, a reszta (dla włosów ciemnych) będzie do wygrania w rozdaniu, które już niedługo (muszę się ogarnąć z kolokwiami...)
Nie wiem po co mi lampka solna, ale reszta paczki bardzo mi przypadła do gustu, za co serdecznie dziękuję ;) Zwłaszcza ten płyn do kąpieli wprost cudownie pachnie ;)
Kolejne kosmetyki od firmy Eveline. Nie wiem do czego użyję olejku :( Serum trafi do mojej mamy, nad błyszczykiem się zastanawiam, bo generalnie nie lubię, ale kolor ma cudowny... Wysuszacz do lakierów i peelingi bardzo mnie ucieszyły :)

Od Pani Martyny z firmy Softer dostałyśmy paczuszki, w której znalazłam pomarańczowy i czerwony lakier i błyszczyk, a pomadkę i morski lakier wybrałam sama :) Powiem szczerze, że błyszczyków nie lubię, ale skusił mnie i po pierwszym użyciu jestem zachwycona!

A to takie dziwne drinki z kolagenem, które mają za zadanie poprawić naszą urodę ;) Ciekawa jestem jak podziałają ;)

Garść próbek od Apteki Słonik :)

Od Paese czerwona szminka i jasny, beżowy lakier z brokatem :) Kolejny nudziak do mojej kolekcji, zaczynam lubić jaśniejsze kolorki ;)

Od Green Pharmacy trafił mi się żel pod prysznic ;) Nie miałam nic z tej firmy, jestem ciekawa jak się sprawdzi ;)

Kolejny debiutancki kosmetyk na mojej łazienkowej półce to żel pod prysznic od
białego jelenia ;)
Od Hiperpharm dostałam szampon dla wrażliwców ;) Coś dla mnie - choć od jakiegoś czasu moja skóra głowy się uspokoiła...
Od biosna.pl mydełko Melos, próbka balsamu i żel pod prysznic o zapachu, który przypomina ciasto drożdżowe z rodzynkami - mniam ;)
Od Dobrarada dostałyśmy po lakierze do paznokci, pilniczku i po parę ozdób - widzicie tam "futerka" i perełki ;)
Wprawdzie niewymieniona firma w czołówce (Lemax), ale dostałyśmy po jednym lakierze od firmy ;)

Od Partylite przepiękna świeczka w przepięknym opakowaniu :D
Chocolissimo - zniknęły w mgnieniu oka, mniam! Zwłaszcza te po lewej - to taka czekoladka na patyku, idealna do kawy :D
3 opakowania suplementów firmy Figura - ciekawa jestem jak na mnie podziałają - jestem niereformowalnym łakomczuchem :D
Ta szklana kostka, nawiasem mówiąc mega droga, nie wiem jakim cudem do nas trafiła, ale w tym momencie stoi już na półce mojego chłopaka... Niestety nie jestem fanką takich "pierdółek" - bez obrazy ;)
Kolejne suplementy...
Te zaś specyfiki jak dla mnie wygrały internety :D Spray do usuwania woskowiny usznej... No fajnie... :)

Dla wzmocnienia ;)
Coś na wieczór :D
Zaczarowany nagietek od 1001 smaków ;) - herbatka oczywiście ;)
Próbeczka, długopis i kupon rabatowy - kto chce, niech korzysta, nie znam niestety szczegółów, ile, za ile itd... :)

I biżuteria :) Delfinki wygrały i pobiły wszystko inne...

A teraz czas na prezent od Natalii:



I wymiankę, z której jestem bardzo zadowolona :)) Choć bb krem po porównaniu do mojego utlenionego z Sorayi przeraził mnie swoją pomarańczowością... Ale ostatecznie ładnie się dopasował do mojej twarzy i przede wszystkim uwiódł mnie przepięknym zapachem!
Dodaj napis

Dziękuję pięknie za mile spędzony czas. Pani Martynie z firmy Trendy Shop za prezentację kosmetyków Softer :) Oraz wszystkim sponsorom spotkania :) Zwłaszcza Wam dziewczyny, za miłą atmosferę :) Miło było  Was poznać, mam nadzieję, że widziałyśmy się pierwszy, ale nie ostatni raz ;)

27 komentarzy:

  1. no widzę kilka perełek:)
    teraz czekam na recenzję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne prezenty. :) Co do ozdóbki, też bym oddała. U mnie nie miałaby gdzie stać. Wolę porcelanę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. woow, ile wspaniałości, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ekstra prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, poza fajnym spotkaniem i przeżyciem to jeszcze tyle dobroci przyniosłaś. Super.

    OdpowiedzUsuń
  6. hoho ale Was obdarowali! Aż zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne prezenty :D dużo tego, super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow ile tu wspaniałych rzeczy :O

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo się cieszę super przedstawiłaś produkty
    własnie czytając Twojego posta uzmysłowiłam sobie że rzeczywiście zapomniałam o lexmax i nawet zapomniałam zrobić fotki lakierowi ale ze mnie gapa

    co do statuetek one chyba w rzeczywistości nie są takie drogie skoro każda dostała. Ja szczerze myślałam ze to trochę większe będzie
    Szkoda ze Pan nie miała czasu napisać imię każdej blogerki i nazwę bloga byłaby fajna pamiątka dla każdej
    Bardzo się ciesze że Mikołaj się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne prezenty :) i fajnie że się Wam udało spotkanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szaleństwo! :D
    A miałam być w ten weekend w Krakowie!
    Kraków uwielbiam, więc może następnym razem wbije do "Was" na spotkanie blogerek ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam nadzieję, że prezent się chociaż trochę podobał :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ile cudeniek ;)) Ciekawa jestem coż to jest z tą magnolią w czarnej tubce ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale dużo tego dostałaś :D Wszystko wspaniałe :) buźka ! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. W Krakowie było widzenie? No nie wierze... ale ja i tak pewnie bym sie nie załapała jak zawsze bo mam za malo obserwatorów i wyświetleń :( Ale Tobie gratuluję! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Łooo matko ile dobroci wow super *.* Takie zapasy to Ci teraz starczą chyba na całą zimę tych kosmetyków :D A co do tych drinków z kolagenem,to jeśli to jest coś takiego faktycznie jak japońskie drinki z kolagenem to powinno zadziałać,bo ta technologia wschodnia ponoć pod tym względem jest zajebista :D A i smacznego cydru,haha jak to zobaczyłam to aż się śmiać zaczęłam nasz wykładowca niedawno o tym gadał ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Wzajemnie, cieszę się że Cię spotkałam:) możesz brać fotki. A na każdej u mnie grupowej byłaś schowana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to może u Iwony Cię będzie widać:) nic starconego

      Usuń
  18. O świetna sprawa, może też kiedyś się wybiorę na takie spotkanie jak będzie w Krakowie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę, że w Krakowie był prawdziwy Mikołaj ;))

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale bogactwo :D Świetne upominki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Będzie co testować :) Kochany mikołaj :D

    OdpowiedzUsuń
  22. miłego testowania:) A świeca jest bardzo urocza:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli zostawiłaś u mnie komentarz to zapewne w niedługim czasie Cię odwiedzę :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ponownie! :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...